Oddział zakaźny nyskiego szpitala może przejść modernizację. Rozwiązanie ma pomóc między innymi w walce z koronawirusem.
Ewentualna rozbudowa oddziału ma być prowadzona przy współudziale Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. W najbliższych dniach Ministerstwo Zdrowia ma otrzymać wniosek w tej sprawie. Dopiero wtedy będzie można mówić czy, i jakie pieniądze zostaną przeznaczone na ten cel.
Chodzi między innymi o uruchomienie dodatkowej izby przyjęć, dedykowanej oddziałowi zakaźnemu, który znajduje się poza głównym budynkiem szpitala. Ponadto, sale miałyby doczekać się oddzielnych traktów sanitarnych oraz podłączenia do instalacji doprowadzającej gazy medyczne, co pozwoliłoby wykorzystywać je, w razie konieczności, jako izolatki. Dziś oddział dysponuje trzema tego typu pomieszczeniami, jednak w miarę rozwoju epidemii, ich liczba może okazać się niewystarczająca. Ponadto, szpital chciałby wyposażyć oddział w respiratory.
Oprócz pieniędzy, lecznica potrzebuje też zgody na rozpoczęcie prac w trybie bezprzetargowym, by móc od razu przystąpić do realizacji robót.
Władze nyskiego ZOZ-u na razie nie chcą oficjalnie komentować sprawy. Możliwą rozbudowę oddziału zapowiedział już w mediach społecznościowych jego dyrektor, Norbert Krajczy.