Nyscy radni przyjęli budżet gminy na bieżący rok. Na dzisiejszej (23.01) sesji dali oni zielone światło dla realizacji rekordowego planu finansowego gminy.
Na same inwestycje Nysa przeznaczy w tym roku prawie 80 z ponad 326 milionów zł zaplanowanych ogółem na wydatki. Do najważniejszych z nich należeć będą dalsze zbrojenie strefy ekonomicznej, dokończenie remontu śródmieścia czy projekty związane z bioróżnorodnością. Zdaniem burmistrza Kordiana Kolbiarza, to jednak nie jedyne pieniądze, które trafią w tym roku na wyczekiwane przez mieszkańców zadania.
- To, czego nie widać w budżecie, a warto o tym pamiętać, to są inwestycje spółek komunalnych, które skupią się w tym roku na rozpoczęciu budowy mieszkań, osiedli mieszkaniowych czy też inwestycji nad Jeziorem Nyskim. To też są duże pieniądze, kilkanaście milionów złotych co najmniej, także w sumie jest dużo ponad 100 milionów złotych w tym roku na inwestycje - zapewnia.
W budżecie na 2020 rok zabrakło jednak budowy centrum przesiadkowego, co magistrat tłumaczy chęcią sięgnięcia po jak największe wsparcie finansowe z zewnątrz. Jak jednak zapewniają władze gminy, przebudowa dworca pozostaje jednym z priorytetów na najbliższe 2-3 lata.
Dodajmy, że tegoroczne wydatki gminy mają być o prawie 11,5 miliona złotych większe niż planowane dochody. Brakującą kwotę samorząd chce pokryć pieniędzmi pochodzącymi z kredytów.