Po wybiegu dla psów, Nysa planuje kolejne inwestycje skierowane do właścicieli czworonogów. Na peryferiach miasta może powstać cmentarz dla zwierząt.
Jak wskazuje magistrat, plany są odpowiedzią na głosy mieszkańców. Miejski architekt Roman Jabłoński wyjaśnia, że urząd wytypował już półhektarową działkę położoną w spokojnej okolicy.
- Lokalizacja brana pod uwagę jest w sporej odległości od domostw. Ewidencyjnie są to grunty wsi Zlotogłowic. Jest to w niedalekiej odległości od miasta, tuż za cmentarzem przy Złotogłowickiej, za sadem, pomiędzy obwodnicą, bezpośredni zjazd z drogi gminnej także jest możliwy - wskazuje.
Miasto chce, by grzebowisko rozpoczęło działalność do końca przyszłego roku. O jego powstaniu na tym terenie mają ostatecznie zdecydować wyniki badań poziomu wód gruntowych. Z uzyskaniem pozwoleń nie powinno być problemu, gdyż lokalizacja była w przeszłości brana pod uwagę jako cmentarz komunalny i na miejscu wykonywano wówczas podobne analizy.
Władze miasta zastanawiają się także, kto powinien zarządzać obiektem i jakie będą opłaty za użytkowanie. Niewykluczone, że w przyszłości na tym terenie powstanie także krematorium dla zwierząt. Obecnie najbliższe tego typu miejsce działa w okolicach Wrocławia.