Najpóźniej przed Bożym Narodzeniem, centrum Nysy zostanie ponownie otwarte dla ruchu.
Wykonawca remontu śródmieścia zapowiada, że prace na ulicach Celnej i Wrocławskiej potrwają maksymalnie do końca przyszłego miesiąca, jednak jak mówi burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz, po tym czasie ruch nie zostanie od razu wznowiony, gdyż inwestycję czeka jeszcze kontrola jakości ze strony miejskich urzędników. Otwarcie dla samochodów ważnych miejskich ulic nie będzie jednak oznaczać końca utrudnień w centrum.
- Wykonawca deklaruje, że do końca listopada całe centrum będzie już, zgodnie z harmonogramem, skończone. Do końca listopada już powinny być odbiory, czyli najpóźniej przed świętami już będzie tam normalny ruch. Kolejowa to jest ostatni etap. Jeżeli nie będzie ostrej zimy to pewnie w grudniu ekipa będzie mogła tam wejść, natomiast zakładamy, że może być problem z temperaturą. Jeżeli będzie problem, to wówczas mówimy dopiero o okresie wiosennym - zapowiada.
Burmistrz przyznaje, że w ostatnim czasie tempo prac nieco zwolniło, na co wpływ miała awaria sieci kanalizacyjnej w Warszawie.
- Wykonawca miał wiele prac, związanych między innymi z usuwaniem awarii w Warszawie, bo został tam wezwany przez nasz rząd do tego, żeby pomóc wesprzeć tego typu inwestycje, które zmierzają do bezpieczeństwa mieszkańców Warszawy i tak naprawdę całej Polski - wyjaśnia.
Jak dodaje Kordian Kolbiarz, aktualnie na budowie pracuje wzmocniona obsada, co pozwoli nadrobić opóźnienia.