Przedłużają się prace związane z wykończeniem parkingu podziemnego pod ulicą Piastowską w Nysie. Jedną z przyczyn zmiany pierwotnego terminu otwarcia są pękające elementy.
Sama ulica Piastowska została po remoncie oficjalnie otwarta w połowie kwietnia. Wówczas władze powiatu zapowiadały, że podziemny parking będzie czynny do końca miesiąca. Tak się nie stało, bo przeszklone wejścia do parkingu zaczęły pękać. Jak wyjaśnia wicestarosta Jacek Chwalenia, jedną z przyczyn okazały się zbyt wysokie temperatury.
- Zadaszenie zaczęło pracować. Te szyby były przycięte o dwa centymetry za długo, po jednej i po drugiej stronie. Powodowało to, że one po prostu pękały. Wykonawca zdecydował się na wzmocnienie zadaszenia słupkami - tłumaczy.
Prace są wykonywane w ramach gwarancji. Jak zapewniają władze powiatu, jeszcze w tym tygodniu zostaną wydane decyzje niezbędne do otwarcia parkingu, z którego będzie można korzystać najpóźniej od 9 lipca.
Dodajmy, że pod ulicą Piastowską przygotowano miejsca dla 78 samochodów. Nyskie starostwo chce, by zostały one włączone do strefy płatnego parkowania, co ma pozwolić na rotację samochodów. Do tego jednak wymagana jest zgoda urzędu marszałkowskiego. Na razie korzystanie z parkingu będzie bezpłatne.