Ponad 100 gramów narkotyków należących do dwójki młodych ludzi ujawnili policjanci z Nysy. 29-letnia kobieta i jej o 4 lata młodszy kolega wpadli dzięki zgłoszeniu dokonanemu za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
To właśnie w ten sposób, zaniepokojeni mieszkańcy powiadomili o miejscu, w którym "używane są środki odurzające". Pod wskazane miejsce udali się dzielnicowi celem weryfikacji zgłoszenia.
- Podczas kontroli zauważyli zaparkowane osobowe BMW. Okazało się, że siedzący w środku mężczyzna i kobieta rzeczywiście mieli przy sobie narkotyki. Były to tabletki ecstasy, amfetamina i marihuana - wyjaśnia mł. asp. Magdalena Skrętkowicz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nysie.
Jeszcze więcej narkotyków znaleziono w zaparkowanym w pobliżu samochodzie 25-latka.
Łącznie, policjanci zabezpieczyli ponad 100 gramów substancji odurzających, w tym 39 tabletek ecstasy i blisko 50 gramów amfetaminy.
Zatrzymani przyznali się do zarzutów związanych z posiadaniem narkotyków. Kobiecie grozi teraz do 3, a mężczyźnie nawet do 10 lat więzienia.