Kilkaset nowych mieszkań ma powstać w centrum Nysy. Władze miasta liczą, że zapotrzebowanie na lokale mieszkalne, choć dziś już i tak duże, wzrośnie jeszcze bardziej, gdy tylko ruszy produkcja w fabryce firmy Umicore.
Osiedle ma powstać na 4 hektarach w miejscu dzisiejszego stadionu miejskiego. Burmistrz Kordian Kolbiarz zapewnia, że to świetna lokalizacja, a w podjęciu decyzji o ulokowaniu inwestycji pomogło obowiązujące od sierpnia ubiegłego roku nowe prawo, zwane potocznie lex deweloper.
- Chcemy z tej ustawy skorzystać, przeznaczając teren, który jest obecnie terenem stadionu Stali, wraz z boiskiem bocznym na budowę dużego osiedla mieszkaniowego. Położenie idealne, centrum miasta. Lex deweloper dopuszcza budowę osiedli w miejscach, które są dobrze skomunikowane, które są niedaleko położone od przedszkoli, od szkół, od przystanków.
Wkrótce rozpoczną się poszukiwania firmy, która we współpracy z Agencją Rozwoju Nysy wybuduje osiedle. Jak jednak zapewniają władze miasta, wstępne rozmowy z deweloperami dają dużą nadzieję na rozpoczęcie prac najpóźniej wiosną przyszłego roku.
Na razie nie wiadomo, ile dokładnie mieszkań ma powstać na planowanym osiedlu. Szczegóły mają być znane dopiero za kilka miesięcy. Miasto wstępnie zakłada, że będzie ich nawet 400.
Dodajmy, że to nie jedyne osiedle, które ma wkrótce powstać w Nysie. Jeszcze w marcu powinien ruszyć przetarg na budowę około 150 lokali przy ulicy Grodkowskiej w ramach programu "Mieszkanie plus".