Orszak Trzech Króli, podobnie jak w ponad 750 miastach Polski, przeszedł dziś także ulicami Nysy.
Korowód wyruszył sprzed kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny na Rynku Solnym i udał się ulicami miasta przed miejscową bazylikę, gdzie ustawiono tradycyjną szopkę. Biblijni mędrcy podróżowali na specjalnej platformie samochodowej, wspólnie z pozostałymi uczestnikami.
W tym roku, podobne wydarzenia w całym kraju odbyły się pod hasłem "Odnowi oblicze ziemi". Zdaniem organizatorów nyskiego orszaku, słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II niemal 40 lat temu, nadal zachowują swą aktualność.
- Te słowa też były związane z tym, że przeżywaliśmy w ubiegłym roku stulecie odzyskania niepodległości Polski i to, myślę, te "Odnowi oblicze ziemi", też jest takim wołaniem, że Jezus, który się rodzi w Betlejem, jest tym, który odnawia oblicze naszego życia - wyjaśnia ksiądz Tomasz Wrona, wikary Parafii św. Jakuba i Agnieszki w Nysie.
Orszak zakończył się wspólnym kolędowaniem i pamiątkową sesją zdjęciową z biblijnymi postaciami.