Autobusy San H100 oraz Jelcz 272 MEX z lat 60. i 70. wyjechały dziś na ulice Nysy.
Miejscowy MZK uczcił 100-lecie niepodległości zapraszając mieszkańców na bezpłatną przejażdżkę pojazdami, które przed laty na co dzień woziły pasażerów.
Na wycieczkę zabytkowym Jelczem wybrał się nasz reporter, który podróż zaczął od skasowania pamiątkowego biletu.
Pojazdy sprzed lat znacząco różnią się od współczesnych i trudno dopatrywać się w nich rozwiązań poprawiających komfort pracy.
- Układ kierowniczy ciężko chodzi. Wiadomo, jest to auto z 1971 roku. Do tego skrzynia biegów nie jest zsynchronizowana, bierzemy biegi na dwa razy. Kierunkowskazy nie są w formie dźwigni, tylko przełącznika na desce rozdzielczej, także koordynacja tych wszystkich elementów jednak wpływa na to, że trzeba troszkę mieć daru do tego, żeby jeździć takim autobusem - wyjaśnia Dawid Werszner, kierowca MPK Kraków, który dziś siedział za kierownicą Jelcza 272 MEX.
Z atrakcji skorzystało około 1500 osób. Autobusy przyjechały do Nysy z Kalisza i Krakowa.