Ordynator jednego z oddziałów nyskiego szpitala był w pracy nietrzeźwy. Miał mieć w organizmie ponad 0,3 promila alkoholu.
Funkcjonariusze na oddziale, na którym pracował nietrzeźwy lekarz pojawili się wczoraj około południa. Badanie alkomatem początkowo wykazało w organizmie ordynatora 0,38 promila alkoholu. Kolejne pokazało już mniejszą wartość, dokładnie 0,32 promila. Sprawę bada obecnie nyska Prokuratura Rejonowa, jednak w chwili obecnej śledczy nie zdecydowali się postawić lekarzowi zarzutów. Procedurę wyjaśniającą wszczęła też dyrekcja szpitala.
Dodajmy, że nie jest to pierwszy taki przypadek w tej lecznicy. Niespełna miesiąc temu jedna z pielęgniarek pełniła swoje obowiązki mając w organizmie 2 promile alkoholu. O jej stanie policję zawiadomiła wówczas jedna z pacjentek. Kobieta została zwolniona z pracy.