15. miejsce i tylko dwa punkty więcej od strefy spadkowej. MKS Kluczbork czeka wiosną walka o utrzymanie w grupie III 3. ligi. Kluczem do osiągnięcia celu ma być postawienie na bardziej doświadczonych niż jesienią graczy.
Jak mówi wiceprezes MKS-u Wojciech Smolnik do Kluczborka zimą sprowadzono ośmiu nowych zawodników, którzy mają być gwarantem takiej liczby punktów, aby w lidze się utrzymać.
- Podchodzimy do drugiej rundy z dużą pokorą - zaznacza Smolnik. - Sądziliśmy, że jesteśmy mocni i możemy rzeczywiście patrzeć w górę tabeli. Natomiast mecz pucharowy z bardzo mocnym 4-ligowcem, ale jednak 4-ligowcem, wlał w nasze umysły sporo niepokoju.
Wspomniany mecz pucharowy, to porażka w Zdzieszowicach z Ruchem 0:3 w 1/4 finału na szczeblu wojewódzkim.
Ligową wiosnę MKS Kluczbork rozpocznie od wyjazdu do Zabrza na mecz z rezerwami Górnika. To spotkanie w niedzielę (13.03) o godzinie 12.00.