Niemałą niespodziankę sprawili swoim kibicom natomiast zawodnicy Mickiewicza Kluczbork. Siatkarze z Kluczborka pokonali lidera Tauron 1. Ligi BBTS Bielsko-Biała 3:2 (22:25, 25:14, 25:14, 21:25, 15:13).
Zespół z Kluczborka nie był faworytem tego spotkania. Lider z Bielska Białej doznał bowiem zaledwie 3 porażek w tym sezonie i nic nie zapowiadało, że można spodziewać się wyniku innego, niż zwycięstwo gości. Potwierdził to pierwszy set spotkania, który bielszczanie wygrali do 22.
Wtedy to do głosu doszli gospodarze. Skuteczna zagrywka i pewny blok spowodowały, że kolejne 2 sety padły łupem zawodników Mickiewicza. Siatkarze z Kluczborka nie dali szans swoim przeciwnikom i obie partie wygrali 25 do 14.
Drużyna BBTS-u złapała jednak drugi oddech i w 4. secie bielszczanie okazali się lepsi wygrywając 25:21.
Tie-break to prawdziwa gra nerwów. Spokojniejsi okazali się zawodnicy Mickiewicza, którzy przypieczętowali zdobycie 2 punktów, wygrywając ten set w końcówce 15:13.
Tym samym kluczborczanom udało się zrewanżować za wcześniejszą porażkę w pierwszej rundzie. Wówczas bielszczanie pewnie zwyciężyli 3:0.
MVP spotkania został wybrany Artur Pasiński.