Radio Opole » Radio Opole w powiecie kluczborskim (DAB+) » Informacje z powiatu kluczborskiego

Informacje z powiatu kluczborskiego

2022-03-02, 14:17 Autor: Witold Wośtak

Co najmniej stu uchodźców dotarło do Kluczborka. "W Ukrainie nie wiedzieliśmy, czego spodziewać się następnego dnia"

Kampus Stobrawa w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Kampus Stobrawa w Kluczborku [fot. Witold Wośtak]
Około stu uchodźców przyjechało do gminy Kluczbork. Ta liczba może być większa, biorąc pod uwagę osoby niezgłoszone i niezarejestrowane oficjalnie.
35 uchodźców zamieszkało na kampusie rekreacyjno-sportowym Stobrawa. - Pozostali znaleźli schronienie w hotelu robotniczym przy ulicy Kilińskiego i w prywatnych mieszkaniach - mówi wiceburmistrz Dariusz Morawiec podczas wizyty na kampusie.

- Gmina dostarcza żywność, uchodźcy sami przygotowują sobie śniadania i kolacje, a obiady są dowożone przez jednego z kluczborskich restauratorów. Uchodźcy sami z siebie wyznaczyli jedną osobę do dowodzenia wszystkimi osobami przyjeżdżającymi z Ukrainy, co sprawdza się nam dosyć dobrze - mówi wiceburmistrz.

Kobieta, która przyjechała z synem z obwodu lwowskiego mówi, co przesądziło o ucieczce.

- Przyjechaliśmy z obwodu lwowskiego. Zaczął się huk zapowiadający atak, więc bardzo przestraszyliśmy się. Zebraliśmy całą rodzinę, między innymi syna i przyjechaliśmy tutaj. Jechaliśmy całą dobę, ale nie spodziewaliśmy się, że obcy ludzie mogą nas przyjąć w taki sposób i tak pomóc.

Ukrainka, która trafiła do Polski w 15-osobowej grupie, dodaje, że droga do Polski trwała dobę.

- W naszym obwodzie jest jeszcze raczej spokojnie, ale tam nie wiedzieliśmy, co może wydarzyć się następnego dnia, więc tutaj czujemy się znacznie bezpieczniej. Przyjechaliśmy z troską o stan psychiczny i fizyczny dzieci, aby one czuły się dobrze i były w spokojnej atmosferze.

Z kolei mieszkanka obwodu rówieńskiego przyjechała z córką do synka, który uczy się w kluczborskim technikum.

- W obwodzie rówieńskim nie ma jeszcze ataków, ale ciągle włączają się alarmy i trzeba biegać z mieszkania do schronu. Jesteśmy położeni blisko granicy z Białorusią i wciąż baliśmy się, że ktoś przyjdzie, będzie bombardowanie, a nad głową będą latać samoloty. Najciężej było na granicy, bo wszyscy chcą przejść jak najszybciej – czuć duży stres.
Dariusz Morawiec
Jedna z kobiet z Ukrainy
Jedna z kobiet z Ukrainy
Jedna z kobiet z Ukrainy
Posłuchaj materiału z programu "Reporterskie tu i teraz"

Zobacz także

2024-02-08, godz. 16:43, Kultura i rozrywka Kluczborska szkoła organizuje koncert na rzecz hospicjum w Smardach 'Każdy ma coś, co może dać innym' - to hasło przewodnie piątkowego (09.02) koncertu charytatywnego na rzecz Hospicjum Ziemi Kluczborskiej Św. Ojca Pio w Smardach. » więcej 2024-02-08, godz. 15:40, Wiadomości z regionu Budowa nowych bloków kluczborskiej spółdzielni "Przyszłość" czasowo wstrzymana Spółdzielnia Mieszkaniowa 'Przyszłość' w Kluczborku na razie rezygnuje z budowy dwóch nowych bloków. » więcej 2024-02-08, godz. 10:00, Kultura i rozrywka Przed nami koncert charytatywny na rzecz Hospicjum Ziemi Kluczborskiej im. Ojca Pio w Smardach Wydarzenie odbędzie się w najbliższy piątek 9 lutego pod hasłem 'Każdy ma coś, co może dać innym'. W trakcie koncertu prowadzona będzie kwesta do puszek. » więcej 2024-02-07, godz. 07:48, Wiadomości z regionu Fikcyjny profil, oszustwa prawdziwe. 54 ofiary "Franciszka Pawlaka" z Brzegu Za 54 oszustwa internetowe odpowie przed sądem mieszkaniec Brzegu. Śledztwo w sprawie prowadziła prokuratura w Kluczborku, która skierowała już do miejscowego sądu akt oskarżenia. » więcej 2024-02-06, godz. 14:20, Wiadomości z regionu Woda już nie zagraża domom wokół Kluczborka. "Sytuacja jest ciągle monitorowana" [ZDJĘCIA] Ustabilizowała się sytuacja hydrologiczna w powiecie kluczborskim po wczorajszych podtopieniach. Straż pożarna interweniowała tam 24 razy, a straty materialne odnotowano przy jednym zdarzeniu. » więcej
38394041424344
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »