Blisko dwa miliony złotych kosztowała rozbudowa ulicy Przemysłowej na peryferiach Prudnika. Przy tej drodze jest niemal 20 hektarów przeznaczonych pod rozwój przedsiębiorczości. Połowa z tych gruntów należy do prudnickiej podstrefy ekonomicznej.
- To dla nas ważna inwestycja drogowa - mówi burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. – To jest przygotowanie strefy przemysłowej pod potencjalnych inwestorów. Żeby taki inwestor przyszedł musi mieć zabezpieczone tereny i dodatkowo infrastrukturę i to staramy się robić. Ten teren w zależności, jaki inwestor się pojawi może być dla kilku lub jednej firmy. Celujemy w średnich i małych inwestorów.
Połowę kosztów rozbudowy ulicy Przemysłowej w Prudniku pokryło dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego. Terenem przy tej drodze zainteresowana jest czeska firma Dul Radim, która chce tam zainwestować sto milionów złotych. Od dłuższego czasu zabiega o uzyskanie kredytu na ten cel.