Zabezpieczając się przed brakiem pieniędzy gmina Prudnik ogłosiła warunkowy przetarg. Ma on wyłonić wykonawcę rewitalizacji kwartału miasta. Asekuracja ta związana jest z przedłużającym się postępowaniem konkursowym prowadzonym przez urząd marszałkowski. Postępowanie to ma zdecydować o przyznaniu dofinansowania, o które wnioskują też inne gminy.
- Aplikujemy o blisko pięć milionów złotych - mówi Ryszard Zwojewski, kierownik Referatu Programów Rozwojowych Urzędu Miejskiego w Prudniku. – Projekt, który jest w urzędzie marszałkowskim przewiduje kompleksową modernizację infrastruktury dużego kwartału miasta, który zamyka się w granicach ulic: Armii Krajowej, Młyńska, Traugutta i Szkolna. Generalnie chodzi o uporządkowanie tego terenu, wykreowanie nowej przestrzeni, gdzie będzie można spokojnie usiąść, dojechać, czyli ławki, oświetlenie itp.
Plany władz Prudnika dotyczą odnowienia najbardziej zdegradowanej część miasta z przedwojenną jeszcze zabudową. Gmina liczy się z tym, że może nie otrzymać dofinansowania na te prace. Dlatego, aby uniknąć roszczeń ze strony potencjalnego wykonawcy ogłoszono warunkowy przetarg.