Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2024-11-28, 15:38 Autor: Jan Poniatyszyn

Ukraińcy deklarują odblokowanie ekshumacji zamordowanych Polaków. Oczekują tego mieszkańcy Prudnika

Pozostałość cmentarza nieistniejącej polskiej wsi Puźniki [zdj. Jan Poniatyszyn]
Pozostałość cmentarza nieistniejącej polskiej wsi Puźniki [zdj. Jan Poniatyszyn]
Droga do Puźnik [fot. Jan Poniatyszyn]
Droga do Puźnik [fot. Jan Poniatyszyn]
Pozostałość cmentarza nieistniejącej polskiej wsi Puźniki [zdj. Jan Poniatyszyn]
Pozostałość cmentarza nieistniejącej polskiej wsi Puźniki [zdj. Jan Poniatyszyn]
Jedyna murowana pozostałość wsi Puźniki [fot. Jan Poniatyszyn]
Jedyna murowana pozostałość wsi Puźniki [fot. Jan Poniatyszyn]
- Wysłaliśmy do Kijowa kilka zapytań w sprawie ekshumacji i godnego pochówku osób znalezionych w masowym grobie w miejscowości Puźniki. Wciąż jednak czekamy na odpowiedź - przyznał Radiu Opole pochodzący z Prudnika Maciej Dancewicz, wiceprezes Fundacji Wolność i Demokracja. Jest szansa, że teraz, po uzgodnieniach szefów polskiego i ukraińskiego MSZ, Ukraina nie będzie blokować ekshumacji polskich ofiar wojennych. W gminie Prudnik żyją ekspatrianci z Puźnik, wioski spacyfikowanej przez UPA w województwie tarnopolskim. W ubiegłym roku polscy i ukraińscy archeolodzy odnaleźli tam zbiorowy grób zamordowanych.
- Kolejnym etapem ma być ich ekshumacja i godny pochówek - dodaje Maciej Dancewicz. - Dostawaliśmy odpowiedź, że w Kijowie nie może się zebrać komisja, która rozpatruje wnioski. Z różnych powodów nie ma przewodniczącego, nie ma kworum. Na Ukrainie jest nowy minister kultury. Wysłaliśmy pismo z zapytaniem czego brakuje. Otrzymaliśmy odpowiedź, że należy uzupełnić jeszcze wniosek. Taki dokument do Kijowa poszedł i czekamy na rozpatrzenie.

Obecnie Kijów deklaruje pozytywne rozpatrywanie wniosków dotyczących prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych. - Każda rodzina ma prawo do godnego uhonorowania pamięci swoich przodków – stwierdził Andrij Sybiha, kierujący ukraińskim MSZ.

- Od kilku lat nie ma zgody władz ukraińskich na wnioski złożone przez Instytut Pamięci Narodowej – wskazuje Maciej Dancewicz. – Wnioski te nie dotyczą w większości tzw. zbrodni wołyńskiej, ofiar UPA, tylko dotyczą żołnierzy poległych we wrześniu 1939 roku w walkach z Niemcami. Jeżeli te wnioski zostaną odblokowane, to wtedy będziemy mówili o przełomie. Natomiast o totalnym przełomie będziemy mogli mówić, kiedy to się faktycznie zakończy pogrzebem tych ofiar. Na razie można stwierdzić, że atmosfera się poprawiła i wracamy na jakieś właściwe tory.

W 2017 roku na Ukrainie zakazano poszukiwań i ekshumacji polskich ofiar wojennych. Była to odpowiedź na zdemontowanie w powiecie przemyskim nielegalnie postawionego pomnika UPA.

Natomiast nieistniejąca dziś wieś Puźniki jest jedynym obecnie miejscem na Ukrainie, gdzie tamtejsze władze wydały zgodę na prace poszukiwawcze szczątków Polaków. W lutym 1945 roku kureń (pododdział) UPA zamordował tam ponad 80 mieszkańców, głównie kobiety i dzieci. Ocalałych z pogromu przesiedlono m.in. do Niemysłowic w gminie Prudnik.

Według szacunków historyków, na terenach województw południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej ukraińscy nacjonaliści dokonując masowych zbrodni zabili co najmniej 100 tysięcy naszych rodaków.
Maciej Dancewicz
Maciej Dancewicz

Zobacz także

2024-09-25, godz. 13:00, Sport i turystyka Olimpijczycy i paralimpijczycy charytatywnie dla powodzian W sobotę w Warszawie odbędzie się nietypowy mecz koszykówki z udziałem polskich olimpijczyków i paralimpijczyków, z którego dochód zostanie przeznaczony na remont zniszczonej przez powódź hali sportowej 'Obuwnik' w Prudniku. » więcej 2024-09-24, godz. 08:07, Wiadomości z regionu Cech zbiera pieniądze dla poszkodowanych rzemieślników. Ich pracownie zniszczyła powódź W powiecie prudnickim powódź nie oszczędziła zakładów rzemieślniczych. Zniszczone firmy najczęściej umiejscowione są na parterach zalanych budynków. Przedsiębiorcy szacują straty, a pomoc powodzianom deklaruje ich korporacja … » więcej 2024-09-24, godz. 08:00, Wiadomości z regionu Trasy i szlaki zniszczone po powodzi. W Górach Opawskich obowiązuje zakaz wstępu do lasu Okresowy zakaz wstępu do lasów wprowadziło Nadleśnictwo Prudnik. Obostrzenia te dotyczą m.in. Parku Krajobrazowego 'Góry Opawskie'. Powodem są znaczne uszkodzenia drzewostanu, spowodowane przez powódź. » więcej 2024-09-23, godz. 18:41, Wiadomości z regionu Połowa przejść nad rzeką zamknięta, szkoła działa. Po powodzi w Moszczance i okolicach Po przerwie wymuszonej przez powódź Zespół Szkolno-Przedszkolny w Moszczance wznowił zajęcia w swoim obiekcie. Przepływający obok Złoty Potok zniszczył drogę prowadzącą do szkoły. Przy zaangażowaniu m.in. mieszkańców zasypano… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31, Wiadomości z regionu W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi z 1997 roku. Spustoszenie w obiektach sportowych spowodowały rzeka Prudnik… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »