Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2024-09-27, 17:44 Autor: Jan Poniatyszyn

„To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom?

Ośrodek Pomocy Społecznej w Prudniku. Kolejka oczekujących na złożenie wniosku o przyznanie świadczenia [fot. Jan Poniatyszyn]
Ośrodek Pomocy Społecznej w Prudniku. Kolejka oczekujących na złożenie wniosku o przyznanie świadczenia [fot. Jan Poniatyszyn]
Ośrodek Pomocy Społecznej w Prudniku [fot. Jan Poniatyszyn]
Ośrodek Pomocy Społecznej w Prudniku [fot. Jan Poniatyszyn]
W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się nas słuchacz z małej wsi w tej gminie.
- Medialne informacje o natychmiastowej pomocy dla powodzian to jest totalna fikcja – twierdzi mieszkaniec okolic Prudnika. – Zgłosiłem się do OPS w Prudniku. Usłyszałem, że oni nie przyjmują żadnych wniosków i trzeba czekać aż urzędnicy sami przyjdą do nas. Po około tygodniu przyszli, kiedy nas nie było w domu. Zadzwonili, poprosili, żebyśmy przynieśli dokumenty i cisza. Powódź zalała nam piec. Nie mogliśmy grzać domu, więc naprawiliśmy ten piec, pożyczając pieniądze. Nie ma żadnego odzewu i pomocy.

- Do każdego domu docierają pracownicy socjalni, którzy sporządzają wywiady środowiskowe dotyczące szkód powodziowych – wyjaśnia Bernadeta Bednarczuk, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Prudniku. – Można też wniosek o pomoc w formie zasiłku powodziowego i zasiłku na pomoc doraźną złożyć w siedzibie OPS. Można taki wniosek wysłać przez ePUAP. Jeżeli chodzi o zasiłek powodziowy, to mamy rozpatrzonych ponad 500 wniosków, w przypadku pomocy doraźnej 217. Te terminy są bardzo napięte. Mamy dwa dni na wydanie decyzji, zamówienie pieniędzy i potem dwa dni po wydaniu decyzji na jej realizację.

- Spotykamy się z dramatami i ludzkimi emocjami – mówi pracownik socjalny Ośrodka Pomocy Społecznej w Prudniku. – Po zgłoszeniu udajemy się do domu osoby poszkodowanej. Niestety wypełnienie dokumentacji, oszacowanie wstępne poniesionych start, obejrzenie piwnic, mieszkań, lokali gospodarczych, to zajmuje dużo czasu.

Poszkodowanym przez powódź Ośrodek Pomocy Społecznej w Prudniku wypłacił dotychczas 2,5 mln zł.
Mieszkaniec gminy Prudnik
Bernadeta Bednarczuk
Pracownik socjalny

Zobacz także

1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »