Kolejny rok prudnickie starostwo bezskutecznie próbuje sprzedać trzy duże obiekty. To nieużytkowane budynki byłego domu dziecka w Głogówku, szkoły zawodowej i komendy policji w Prudniku. Powiat ponosi koszty ich zabezpieczenia i utrzymania w dobrym stanie technicznym.
- Nie ma finalnego zainteresowania tymi nieruchomościami - mówi wicestarosta prudnicki Janusz Siano. – Są to obiekty o sporej wartości. Jest to co najmniej dwa miliony złotych w przypadku domu dziecka w Głogówku oraz pięć milionów złotych, gdy chodzi o szkołę w Prudniku. Szukamy potencjalnych nabywców. Próbujemy zachęcać do udziału w przetargach. Czas działa na niekorzyść tych obiektów. Częściowo ogrzewamy je w zimie, aby nie doprowadzić do ich degradacji.
Najdłużej nabywcy nie może znaleźć budynek po byłej komendzie policji w Prudniku. Nieużytkowany jest od 13 lat. Starostwo sprzedaje ten obiekt w imieniu jego właściciela, którym jest Skarb Państwa.