Woda z wodociągu w Głogówku nadal nie powinna być wykorzystywana w gospodarstwach domowych - informuje sanepid. Ograniczenia te dotyczą kilku tysięcy osób. W ubiegłym tygodniu stwierdzono w niej obecność bakterii coli i Escherichia coli.
- Kolejne próbki wody pobraliśmy w sobotę - mówi Adam Piotrowski, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Prudniku. – Te wyniki nadal nie są prawidłowe. Potwierdziły to badania próbek wody przeprowadzone przez niezależne laboratorium. Dzisiaj (22.05) rano w kilku miejscach ponownie pobraliśmy wodę do analizy. Wyniki znane będą w środę. Jeżeli okażą się prawidłowe, to wówczas ten wodociąg zostanie przywrócony do normalnego użytku
W Głogówku oraz siedmiu sołectwach zabezpieczono wodę pitną w cysternach.
- Mieszkańcom dostarczana jest przez strażaków oraz pracowników wodociągów – zapewnia burmistrz Piotr Bujak. – Operator sieci wodociągowej, Zakład Komunalny Głogówek, podjął wszystkie działania mające na celu jak najszybsze przywrócenie sytuacji do normalności. Przewidujemy, że optymalnym terminem jest środa (24.05). Jednak tu sytuacja jest dynamiczna i może ulec to zmianie.
Prudnicki sanepid nie odnotował dotąd zwiększonej liczby zachorowań, które mogłyby być związane z bakteriologicznym zanieczyszczeniem wodociągu w Głogówku. Na zatrucia szczególnie narażone są małe dzieci oraz osoby starsze. Wodę z wodociągów można używać wyłącznie do prac porządkowych i do celów sanitarnych.