Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2020-06-22, 13:48 Autor: Katarzyna Doros

Alkohol, sprzeczka i ciężkie pobicie. Dawid Z. stanął przed Sądem Okręgowym w Opolu

Alkohol, sprzeczka i ciężkie pobicie. Dawid Z. stanął przed Sądem Okręgowym w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Alkohol, sprzeczka i ciężkie pobicie. Dawid Z. stanął przed Sądem Okręgowym w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Przed Sądem Okręgowym w Opolu ruszył proces Dawida Z. oskarżonego o pobicie i doprowadzenie do kalectwa Grzegorza J. 13 grudnia 2019 roku w Prudniku podczas zakrapianej imprezy w mieszkaniu kolegi doszło do sprzeczki między mężczyznami.
- Działając umyślnie z zamiarem ewentualnym, uderzając pięściami po głowie oraz kopiąc po głowie i ciele od pasa w górę, spowodował u Grzegorza J. ciężkie uszkodzenie ciała w postaci złamania ściany dolnej i tylnej oczodołu lewego, stłuczenia gałki ocznej lewej z trwałym jej uszkodzeniem i utratą widzenia lewego oka, stłuczenia powłok twarzy i otarć naskórka obu rąk, które to obrażenia skutkowały u pokrzywdzonego innym ciężkim kalectwem w postaci ślepoty jednoocznej oka lewego tj. o czyn z art. 156.1.2 kodeksu karnego - odczytał akt oskarżenia prokurator Andrzej Gaszyński.

Z wyjaśnień złożonych przez oskarżonego wynika, że Grzegorz J. przestraszony sprzeczką miał wyciągnąć nóż. Dawid Z. zeznał, że nie wiedział co robić, dlatego uderzył mężczyznę.

- Nie pamiętam o co się sprzeczaliśmy. Doszło do szarpaniny, widziałem, że Grzegorz miał przeciętą rękę, później ten nóż odrzuciłem. Ja go cztery-pięć razy uderzyłem z pięści w twarz, on już usiadł przy łóżku na ziemi. Ja go jeszcze dwa razy kopnąłem w nogi, bo chciałem przejść do korytarza. Jak już widziałem, że mu się krew z nosa "puściła" to zostawiłem go w spokoju. Grzegorz nie stracił przytomności - przytoczyła słowa Dawida Z. sędzia Małgorzata Marciniak.

Oskarżony częściowo przyznał się do zarzucanego mu czynu.
prokurator Andrzej Gaszyński
sędzia Małgorzata Marciniak

Zobacz także

250251252253254255256
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »