O warunkowe umorzenie postępowania wystąpił obrońca byłego burmistrza Głogówka. Przed prudnickim sądem ruszyła sprawa Andrzeja K., który nie stawił się na sali rozpraw. Prokuratura zarzuca mu, że mimo zastrzeżenia właściciela sprzedał teren, który gmina Głogówek dzierżawiła od powiatu prudnickiego. Tym samym nie dopełnił obowiązku gospodarowania mieniem komunalnym oraz przekroczył swoje uprawnienia.
W toku postępowania przygotowawczego Andrzej K. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Jego obrońca podnosił przed sądem, że starostwo nie oprotestowało przetargu na sprzedaż gruntu. Nie było też negatywnej opinii radcy prawnego gminy.
Na warunkowe umorzenie postępowania przystała prokuratura, ale pod warunkiem zasądzenia oskarżonemu dwóch lat próby oraz naprawienia szkody w kwocie 30 510 złotych. Tyle właśnie gmina Głogówek uzyskała ze sprzedaży miejscowej parafii terenu wokół niedokończonego szpitala. Pieniądze te wyegzekwował potem powiat.
Warunkowemu umorzeniu postępowania sprzeciwił się oskarżyciel posiłkowy. Pełnomocnik gminy domagał się skierowania sprawy na rozprawę. Argumentował, że wina Andrzeja K. nie budzi wątpliwości, a wartość terenu sprzedanego przez gminę wynosiła 300 tysięcy złotych. Ponadto ówczesny burmistrz miał być informowany przez powiat, że działa niezgodnie z prawem.
Na kolejne posiedzenie sądowe wezwanych będzie dwóch świadków m.in. obecny burmistrz Głogówka.