Ponad 20 uczniów z Ukrainy może rozpocząć naukę w szkołach średnich podległych powiatowi prudnickiemu. W placówkach tych jest jeszcze blisko sto miejsc w klasach o kierunkach technicznych. Wielu uczniów może też przyjąć prudnicka bursa szkolna.
Zaoferowanie możliwości nauki dla młodzieży ukraińskiej jest też pewną formą pomocy dla tego pogrążonego w kryzysie gospodarczym państwa.
– Ukraińcy są nam bliscy językowo i kulturowo - mówi starosta prudnicki Radosław Roszkowski. - Zamiar jest taki, żeby już we wrześniu w klasach techników Zespołu Szkół Rolniczych pojawili się uczniowie z tego kraju. Mieszkać będą w naszej bursie. Liczymy również, że kilka osób trafi do klasy informatycznej Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Większość kosztów pobytu ukraińskich uczniów poniosą ich rodziny.
Prudnickie starostwo liczy, że otrzyma też państwową subwencję na ukraińskich uczniów. Ma to poprawić bilans finansowy podległej mu oświaty. Powiatem partnerskim Prudnika na Ukrainie jest jego odpowiednik z Nadwórnej. Umowę o współpracy mają też oba te miasta.