Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2019-03-14, 16:48 Autor: Jan Poniatyszyn

Prudnik: Sąd zdecyduje, czy dziennikarz przekroczył granicę swobody wypowiedzi

Przed Sądem Rejonowym w Prudniku ruszył proces dziennikarza z oskarżenia byłego burmistrza Prudnika [zdj. Jan Poniatyszyn]
Przed Sądem Rejonowym w Prudniku ruszył proces dziennikarza z oskarżenia byłego burmistrza Prudnika [zdj. Jan Poniatyszyn]
Były burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych pozwał miejscowego dziennikarza Ryszarda K. Chodzi o wpis w mediach społecznościowych. Powództwo jest cywilne, ale proces ma charakter karny i dotyczy naruszenia dóbr osobistych skarżącego. Dzisiejsza (14.03) rozprawa miała charakter pojednawczy, ale do ugody nie doszło. Na tym etapie procesu, sąd wyłączył jawność postępowania, gdyż dotyczy ono zniesławienia i pomówienia. Na rozprawie w prudnickim sądzie nie było Franciszka Fejdycha.
- Mój klient uznał, że przekroczono zasady rzetelności dziennikarskiej – mówi reprezentujący oskarżyciela radca prawny Mateusz Gruntowski. – Nikt nie kwestionuje prawa krytyki burmistrza. Natomiast porównywanie na publicznym portalu mojego klienta do Stalina i zbrodniarzy hitlerowskich, którzy brali na ręce dzieci, przekroczyło tą granicę swobody wypowiedzi. Dlatego, mój klient domaga się przeprosin w lokalnej prasie.

Oskarżony nie chciał wypowiadać się na temat procesu. W czasie samorządowej kampanii wyborczej na portalu społecznościowym Ryszard K. zarzucił Franciszkowi Fejdychowi wykorzystywanie wizerunku wnuczki. Chodziło o zdjęcie dziecka siedzącego na biurku w gabinecie burmistrza. Na swoim prywatnym profilu zamieścił je Franciszek Fejdych.

Ryszard K. napisał, że to "typowy zabieg socjotechniczny ocieplający wizerunek polityka". Porównał to do metod m.in. Stalina, Bieruta i Jaruzelskiego, którzy również fotografowali się i filmowali z dziećmi. Oskarżony wytknął też ówczesnemu burmistrzowi, że podczas wizyty w Nadwórnej, ukraińskim mieście partnerskim Prudnika, uczestniczył w pochodach z banderowcami z UPA. Według Franciszka Fejdycha, jego wizyty na Ukrainie miały związek z funkcją burmistrza i współpracą z miastem partnerskim. W niczym też nie uchybił swoim obowiązkom.

Kolejna rozprawa odbędzie się w kwietniu. Jak powiedział sędzia to, czy proces będzie jawny, zależy od oskarżyciela.
Mateusz Gruntowski

Zobacz także

2020-01-18, godz. 14:00, Sport i turystyka Poskromić Sokoła. Trudne zadanie przed koszykarzami Pogoni Prudnik W 18. kolejce I ligi koszykarzy Pogoń Prudnik zagra z Sokołem Łańcut. Prudniczanie nie są faworytem, ale pomóc może im własna hala. » więcej 2020-01-17, godz. 17:37, Wiadomości z regionu To 79-latek zajechał drogę karetce pogotowia [FILM] Do zdarzenia doszło wczoraj (16.01) w godzinach porannych na trasie z Opola do Prudnika. Film ze zdarzenia trafił na platformę piracidrogowi.pl. » więcej 2020-01-17, godz. 14:00, Wiadomości z regionu Pół miliona złotych strat. Mieszkaniec Prudnika usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia 10 lat więzienia grozi 37-letniemu mężczyźnie podejrzanemu o włamanie do jednej z firm w Prudniku i kradzież elementów miedzianych z turbin prądotwórczych. Pokrzywdzony wartość strat wycenił na 500 tysięcy złotych. » więcej 2020-01-16, godz. 06:00, Gospodarka Prudnik: gmina liczy, że z jej dotacji na wymianę pieców skorzystają też wspólnoty mieszkaniowe Dotację na wymianę źródeł ogrzewania mogą otrzymać mieszkańcy gminy Prudnik. Nabór wniosków potrwa do końca marca. Refundacja wynosi 2000 zł. O wsparcie mogą ubiegać się właściciele i najemcy budynków oraz lokali mieszkalnych… » więcej 2020-01-13, godz. 15:30, Wiadomości z regionu Widmo utraty prawa jazdy nadal niestraszne dla niektórych kierujących [FILM] Trzech kierowców, którzy rażąco złamali przepisy zatrzymała podczas weekendu prudnicka drogówka. Dwóch z nich w obszarze zabudowanym przekroczyło dozwoloną prędkość o ponad 50 kilometrów na godzinę. Zarejestrowali to funkcjonariusze… » więcej
240241242243244245246
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »