Wyziębionemu i osłabionemu mężczyźnie przyszli z pomocą prudniccy policjanci. 89-latek przewrócił się i utknął w głębokim błocie pośniegowym. Na polu leżał tak od dłuższego czasu. Wyszedł z domu, aby wysypać popiół.
- Zawiadomiono o tym telefonicznie naszego dyżurnego w sobotę tuż po godzinie 20 - mówi Andrzej Spyrka, rzecznik prudnickiej policji. – Starszy mężczyzna był wychłodzony oraz wycieńczony. Ostatkiem sił próbował wydostać się z podmokłego terenu. Policjanci razem z kobietą, która do nas zadzwoniła wyciągnęli tego mężczyznę i udzielili mu pomocy przebierając go także w suche rzeczy.
Pogotowie ratunkowe zabrało wychłodzonego seniora na obserwację do szpitala. Jego zdrowiu nic już nie zagraża. Policja apeluje, aby nie pozostawać obojętnym na widok osób, którym może grozić utrata życia z powodu wyziębienia organizmu.