Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2019-01-11, 18:38 Autor: Jan Poniatyszyn

Deficyt lekarzy w prudnickim szpitalu jest efektem działań władz powiatu?

Szpital powiatowy w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Szpital powiatowy w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Za trudną sytuację prudnickiego szpitala odpowiadają władze powiatu - twierdzi Katarzyna Czochara, posłanka Prawa i Sprawiedliwości. Od 15 stycznia na dwa tygodnie zostanie zawieszona działalność oddziału ginekologiczno – położniczego lecznicy. Powodem jest brak lekarzy specjalistów. Szpital podlega Starostwu Powiatowemu w Prudniku.
- Do położnictwa szpital dopłacił w zeszłym roku blisko 1,2 mln złotych – mówi Radosław Roszkowski, starosta prudnicki z Platformy Obywatelskiej. – Wskaźniki ilości urodzeń oraz te finansowe, a także brak lekarzy ginekologów na rynku opolskim powodują, że zagrożenie dalszej działalności tego oddziału jest duże. Generuje on bardzo dużą stratę. Aby oddział ginekologiczno – położniczy mógł się bilansować, potrzebnych byłoby około 600 porodów. Natomiast jest ich około 340.

Problemy z deficytem lekarzy prudnicki szpital ma od kilku lat. Nasiliły się, gdy prezesem spółki zarządzającej lecznicą został wskazany przez starostwo Anatol Majcher.

- Wówczas z Prudnika odeszła do Głubczyc najlepsza kadra lekarska – mówi poseł Katarzyna Czochara. – Przez 12 lat, odkąd starostą jest pan Roszkowski sytuacja prudnickiego szpitala z roku na rok stale się pogarsza. Pielęgniarkom, które mają specjalizację, odebrano dodatek właśnie z tytułu tej specjalizacji. W momencie, gdy zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia podniesiono wynagrodzenie dla białego personelu, to w prudnickim szpitalu pielęgniarki wysoko wykwalifikowane zarabiają mniej. Przecież za chwilę Prudnik straci kolejną wykwalifikowaną kadrę.

Według Katarzyny Czochary władze powiatu prudnickiego zamiast wspierać szpital zwiększyły w ubiegłym roku o 540 tysięcy złotych wydatki na urzędników starostwa. Zatrudnienie w tej instytucji miało też wzrosnąć o 18 etatów.

Czy zawieszenie działalności oddziałów ginekologicznych w Prudniku i Kluczborku to pierwsze symptomy zapaści powiatowego szpitalnictwa? Będziemy o tym rozmawiać w sobotniej Samorządowej Loży Radiowej. Początek programu zaraz po godzinie 11.00
Radosław Roszkowski
Katarzyna Czochara

Zobacz także

306307308309310311312
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »