Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2019-01-10, 18:45 Autor: Jan Poniatyszyn

Władze miast na południu Opolszczyzny będą przerabiać nieużytkowane sklepy na mieszkania

Sklep w Prudniku, który od dłuższego czasu pozostaje nieużytkowany [zdj. Jan Poniatyszyn]
Sklep w Prudniku, który od dłuższego czasu pozostaje nieużytkowany [zdj. Jan Poniatyszyn]
Pustoszejące lokale użytkowe stają się problemem wielu miast Opolszczyzny. Przyczyną są wielkopowierzchniowe sklepy dużych sieci handlowych, które wypierają z rynku lokalnych sprzedawców. Odbija się to także na gminach z południa naszego regionu. Przybywa im wolnych lokali handlowych, które coraz trudniej jest wynająć, czy sprzedać.
- W ostatnich kilkunastu latach powierzchnia takich lokali wzrosła w naszym mieście o 200 procent – szacuje Roman Sambor, wiceburmistrz Głuchołaz. - Powstają markety, a ludzie kupują tyle samo. Do tego są jeszcze zakupy przez internet. Nie ma co utyskiwać. To jest tendencja w całej Europie i w Polsce. Trzeba szukać innego rozwiązania na zagospodarowanie tych lokali. Część z nich będzie można przerobić na mieszkania, bo jest deficyt mieszkań na parterze zwłaszcza dla osób starszych, niepełnosprawnych. W tym roku chcemy ruszyć z programem zaprojektowania zmiany sposobu użytkowania tych lokali pozyskując na to zewnętrzne dofinansowanie.

Nabywców nie znajdują lokale użytkowe, które na sprzedaż wystawia gmina Prudnik.

- Nie będziemy ich sprzedawać za wszelką cenę - mówi Grzegorz Zawiślak, burmistrz Prudnika. - Mamy teraz taki zastój na rynku tych lokali i widzimy, że dużo z nich jest nieużywanych. Myślimy nad zmianą formuły wynajmu tych nieruchomości. Nawet jest opcja, aby część z nich przeznaczyć na inkubatory dla małych, początkujących firm, które chcą się zając handlem. Wynajem ten byłby za niewielką odpłatnością przez trzy lata.

Trendy w handlu ulegają zmianie. W wielu krajach obserwuje się powrót klientów do małych sklepów i na to też liczą władze Prudnika.
Roman Sambor
Grzegorz Zawiślak

Zobacz także

2017-12-28, godz. 19:00, Gospodarka Wprowadzenie Jednolitego Pliku Kontrolnego zniechęca niektórych rzemieślników do prowadzenia firm Starsi rzemieślnicy zamykają swoje zakłady funkcjonujące w powiecie prudnickim. Powodem są wymogi dotyczące rozliczeń podatkowych. Innym problemem jest mniejsza liczba uczniów przystępujących do nauki zawodu. Ma to związek z tendencjami… » więcej 2017-12-27, godz. 17:00, Gospodarka Ciąg dalszy konfliktu o podwyżkę opłat na składowisku w Domaszkowicach. Wojewoda nie zastosował środków nadzorczych Wojewoda opolski nie uchylił wywołującego kontrowersje zarządzenia burmistrza Nysy Kordiana Kolbiarza dot. podwyżek cen za odpady. Zarządzenie to zaskarżył burmistrz Prudnika. W przesłanej nam informacji czytamy: „Wojewoda Opolski… » więcej 2017-12-26, godz. 18:00, Wiadomości z regionu Na razie spokojnie i bezpiecznie na opolskich drogach. Dzisiaj doszło do jednego wypadku Jeden wypadek odnotowali dziś (26.12) policjanci w całym województwie opolskim. Około 13:30 do wypadku doszło w Prudniku. » więcej 2017-12-25, godz. 13:30, Wiadomości z regionu Ziemniak na podium. Tradycje świąteczne w czeskim Krnovie Na polsko-czeskim pograniczu przenikanie kultur daje odczuć się przede wszystkim podczas świąt. O różnice i podobieństwa w celebrowaniu Bożego Narodzenia zapytaliśmy Evę Cechovą z ośrodka kultury w czeskim Krnovie. » więcej 2017-12-24, godz. 15:00, Wiadomości z regionu Pasterka uskrzydla. Do Wigilii zasiądą też nasi rodacy za wschodnią granicą Wigilia i Boże Narodzenie szczególnie uroczyście obchodzone są też przez Polaków na przedwojennych Kresach. Według niektórych szacunków na Ukrainie jest blisko milion naszych rodaków. Niestety szybko ich ubywa. To właśnie tam tworzył… » więcej
385386387388389390391
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »