Czterech lokatorów i dwóch strażaków poszkodowanych w porannym pożarze prudnickiej kamienicy przy ulicy Szkolnej. Ogień wybuchł na klatce schodowej. Zapaliły się też pomieszczenia drugiego i trzeciego piętra. Pożar przemieszczał się na poddasze.
- Zawiadomienie o tym zdarzeniu otrzymaliśmy o godzinie szóstej - mówi Piotr Sobek z prudnickiej straży pożarnej. – Gdy do pożaru dojeżdżali strażacy wówczas zdesperowany mężczyzna w wieku ok. 30 lat wyskoczył z trzeciego piętra. Na całe szczęście spadł on na daszek, który zamortyzował upadek. Mimo dramatycznego skoku doznał jedynie uszczerbku w postaci złamania ręki. Ma też oparzenia i jest lekko podtruty gazami pożarowymi.
Z kamienicy ewakuowano w sumie 13 osób. Poszkodowani w tym pożarze mieszkańcy kamienicy mają urazy oraz poparzenia, które nie zagrażają ich życiu. Natomiast dwóch strażaków trafiło do szpitala z obrażeniami żeber. Nie wiadomo jeszcze, czy budynek będzie nadawał się do zamieszkania. Ustali to nadzór budowlany.
Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja. Pożar prudnickiej kamienicy gasiły trzy zastępy zawodowej jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz dwa zastępy OSP.