Uchwała o odwołaniu dyrektora Zespołu Szkół Rolniczych w Prudniku jest niezgodna z prawem. Uchylił ją Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu. Władze prudnickiego starostwa twierdzą, że niewiele to zmienia.
Uchwałę o odwołaniu Sławomira Hajdeckiego z dyrektora szkoły zarząd powiatu podjął po kontroli przeprowadzonej w tej placówce. Stwierdzono tam nieprawidłowości. Dotyczyć one mają wydatków na paliwo oraz dochodów szkolnego gospodarstwa rolnego.
- Nasza uchwała została podjęta z naruszeniem prawa – przyznaje wicestarosta prudnicki Janusz Siano. - Spodziewaliśmy się takiego wyroku w kontekście chociażby umorzenia przez prokuraturę postępowania, które było efektem naszego zawiadomienia. Złożyliśmy kolejne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa właśnie w tej sprawie. Mam nadzieję, że tym razem prokuratura podejmie ten trop. Wskazaliśmy tam dosyć jednoznaczne i mocne dowody, że jednak pewien proceder nieuczciwości w Zespole Szkół Rolniczych miał miejsce.
O rozstrzygnięciu WSA w Opolu poinformował w mediach społecznościowych Sławomir Hajdecki. Mimo licznych prób nie udało nam się z nim skontaktować. Były już dyrektor prudnickiego „rolnika” jest tam teraz szeregowym nauczycielem.