Opolskie samorządy oraz ich szpitale zainteresowane są powołaniem konsorcjum, które zajmowałoby się ratownictwem medycznym. Stworzenie jednego rejonu ratownictwa dla całego regionu rozwiązać ma problemy pogotowia ratunkowego. Spotkanie w tej sprawie odbyło się już z inicjatywy wicewojewody Violetty Porowskiej.
- Jednolity system ratownictwa medycznego na Opolszczyźnie będzie korzystnym rozwiązaniem także dla naszego powiatu - mówi starosta prudnicki Radosław Roszkowski. - Tego typu rozwiązanie poprawi jakość i koordynację funkcjonowania ratownictwa na naszym obszarze. Prudnik, jako udziałowiec konsorcjum nadal będzie mógł świadczyć usługi ratownictwa medycznego. Jest to ciekawa propozycja. Podobną zresztą przed laty sami zgłaszaliśmy.
Obecnie w systemie ratownictwa medycznego prudnickie pogotowie jest podwykonawcą usług świadczonych w tym rejonie przez ZOZ Nysa. Prudnickie pielęgniarki zatrudnione w ratownictwie medycznym pozbawione są dodatków otrzymywanych np. w nyskim pogotowiu. Wynika to z przepisów, które nie przewidują takich uzupełnień płacowych dla podwykonawców.