Zakończyła się budowa przyszkolnego kompleksu sportowego przy ul. Podgórnej w Prudniku. Składa się on z hali sportowej i pływalni. Kryty obiekt pływacki napełniono już wodą. Do użytku przekazany zostanie pod koniec września.
- Basen ten czynny będzie siedem dni w tygodniu - mówi burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Oddajemy go do użytku pod koniec września dlatego, że trwa sezon otwartych basenów, więc nie ma sensu robić zamieszania. Trzeba pamiętać, że aby nowy basen mógł funkcjonować, musi mieć ratowników, a ci pracują teraz na otwartym basenie.
Według prognoz sprzed pięciu lat, utrzymanie nowej pływalni miało kosztować ok. 900 tysięcy złotych rocznie. Prudnik ma już kryty basen, który znajduje się w zabytkowej łaźni miejskiej wybudowanej jeszcze w 1906 roku.
- Na ten obiekt gmina wydaje rocznie blisko 450 tysięcy złotych - podał burmistrz Fejdych. – Basen zostanie zamknięty. Zmieniły się przepisy. Z analiz eksperta wynika, że aby spełniał on nowoczesne warunki i mógł funkcjonować, potrzeba zainwestować w wyposażenie za blisko 400 tysięcy złotych.
Budowa szkolnego kompleksu sportowego przy ul. Podgórnej w Prudniku ruszyła w 2013 roku. Koszt hali sportowej i krytego basenu to blisko 11,8 mln złotych. Z tego niemal 3,6 mln wyniosło dofinansowanie Ministra Sportu i Turystyki ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.