Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2018-07-24, 16:15 Autor: Jan Poniatyszyn

Prokuratura chce wysokich kar. Proces ws. składowiska w Konradowie na finiszu

Krystyna Słodczyk podczas rozprawy przed Sądem Rejonowym w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Krystyna Słodczyk podczas rozprawy przed Sądem Rejonowym w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Odpady składowane w Konradowie koło Głuchołaz zagrażają życiu i zdrowi ludzi oraz zwierzętom i ptactwu. Swoją opinię przed sądem w Prudniku podtrzymała biegła z zakresu ochrony środowiska. W procesie tym mowy końcowy wygłosili prokurator i obrońca. Oskarżeni to Mariusz Ś. i Witold W. Zarzucono im przywóz 300 ton niebezpiecznych odpadów. Złożono je na terenie byłej cegielni.
Jak wyjaśnił jeden z oskarżonych miały to być komponenty do produkcji paliw. W śledztwie ustalono, że zajmująca się tym spółka nie miała zezwoleń na przerób odpadów.

- Na wysypisku tym są pozostałości po sortowaniu, które nadają się jedynie do utylizacji w wysokiej temperaturze - mówi biegła Krystyna Słodczyk, którą sąd powołał na wniosek obrony.

– Na tym wysypisku fetor jest nieziemski. Przebiegają tam w tej chwili reakcje rozkładu odpadów. To wysypisko zagraża zdrowiu i życiu ludzi. Te hałdy penetruje woda deszczowa. Wszystko to przemieszcza się do rzeki Biała Głuchołaska, gdzie zlokalizowane są ujęcia wody pitnej.

W tej sprawie akt oskarżenia obejmuje składowanie odpadów od wrześnie 2016 roku do października 2017 roku. Odnosząc się do szkodliwego ich oddziaływania obrona podnosiła brak potwierdzających to badań próbek gleby, powietrza i wody. Biegła stwierdziła, że nie ma do tego uprawnień, jednak składowiska takie zawsze są niebezpieczne.

- Jest to postępowanie karne i musimy dochować związanych z tym procedur – powiedział nam Piotr Pituła, adwokat Mariusza Ś. – W naszej ocenie wykazaliśmy, że oskarżonemu nie można przypisać ani sprawstwa, ani winy. Rozumiejąc powagę sytuacji liczymy na sprawiedliwy wyrok.

W mowie końcowej prokurator wnioskował dla Mariusz Ś. karę 15 tysięcy złotych grzywny oraz pięciu tysięcy złotych nawiązki na rzecz funduszu ochrony środowiska. Dla Witold W. wnioskowana kara to pięć tysięcy złotych grzywny oraz trzy tysiące nawiązki. Wyrok w tej sprawie będzie ogłoszony 7 sierpnia.
Krystyna Słodczyk
Piotr Pituła

Zobacz także

2024-09-16, godz. 09:11, Wiadomości z regionu Utrudnienia na kolei w związku z sytuacja powodziową w regionie W związku z sytuacją powodziową utrzymują się utrudnienia na torach w regionie. » więcej 2024-09-16, godz. 06:53, Wiadomości z regionu Strażacy z Prudnika podejmują kolejną próbę ewakuacji mieszkańców Prudniccy strażacy do nocy prowadzili działania na terenie niemal całego powiatu, a w szczególności w Łące Prudnickiej i Moszance. Głównie polegały one na ewakuacji osób. Teraz pracują przy jednym zdarzeniu w Prudniku i będą… » więcej 2024-09-16, godz. 05:17, Wiadomości z regionu Utrudnienia na drogach województwa [AKTUALIZACJA, FILM] DK 45 w Krapkowicach nieopodal skrzyżowania z DW 416 zapadła się na moście. Nie ma możliwości poruszania się tym traktem. Objazd do Krapkowic przez Kędzierzyn-Koźle. » więcej 2024-09-15, godz. 21:45, Wiadomości z regionu „Tam jest tragedia. Jestem tutaj i cieszę się, że żyję”. Prudnik zapewnia schronienie powodzianom W gminie Prudnik coraz więcej osób zgłasza się do punktów, gdzie udzielana jest pomoc ratującym się przed powodzią. W mieście tym uruchomiono dwa takie miejsca. » więcej 2024-09-15, godz. 17:59, Wiadomości z regionu Apel do mieszkańców Łąki Prudnickiej i Moszczanki o pilną ewakuację! Tama może nie wytrzymać! [FILM] Dramatyczna staje się sytuacja przygranicznych sołectw południa Opolszczyzny. Zagrożone są miejscowości położone wzdłuż Złotego Potoku w gminach Prudnik i Głuchołazy. » więcej
15161718192021
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »