Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2018-04-24, 11:30 Autor: Kacper Śnigórski

Oblał denaturatem dwie kobiety i je podpalił. Ruszył proces ws. głośnego zabójstwa w Prudniku

Oskarżony Sebastian K. przed sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Oskarżony Sebastian K. przed sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Oskarżony Sebastian K. przed sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Oskarżony Sebastian K. przed sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Zdaniem prokuratury, 36-letni Sebastian K. 20 grudnia ubiegłego roku, pokłócił się z dwiema kobietami, uderzeniem przewrócił je na ziemię, oblał denaturatem i podpalił. Kobiety zmarły, a zdaniem śledczych mężczyzna swoim czynem doprowadził do pożaru, który zagrażał życiu 25 mieszkańców budynku socjalnego w Prudniku. Dzisiaj (24.04) w opolskim sądzie okręgowym ruszył proces w tej sprawie. Oskarżonemu grozi dożywocie.
Akt oskarżenia odczytał prokurator Klaudiusz Juchniewicz.

- Działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia obu kobiet, wielokrotnie polał je znajdującym się w pokoju denaturatem, a następnie je podpalił. Doprowadził w ten sposób do pożaru i uciekł przez okno nie wzywając pomocy - mówił prokurator Juchniewicz.

Oskarżony początkowo przyznał się do winy, ale przed sądem stwierdził dziś, że był to wypadek i nie poczuwa się do winy. Sebastian K. wyjaśniał, że wszedł do mieszkania, gdzie przebywały kobiety, bo miał kaca i chciał się napić jakiegoś alkoholu, one w tym czasie piły.

- Na stole stała butelka z denaturatem. Chciałem ją zabrać. Wtedy Lidia wstała i razem za nią chwyciliśmy, a szarpiąc się rozlaliśmy ten denaturat. W tym momencie Anna wstając z kanapy zrzuciła świeczki palące się na ławie. Od świeczek powstał pożar. Nie wiedziałem co mam zrobić, jak im pomóc, jak je ugasić. Na stole stały butelki z jakąś nieznaną przeźroczystą cieczą. Byłem pewny, że to jest woda. Chlusnąłem dwa razy w kierunku ognia. Nie spodziewałem się, że jest to denaturat i ogień mocno buchnął. Nie wiedziałem, co robić i spanikowałem - wyjaśniał oskarżony Sebastian K.

Następnie oskarżony wyszedł przez okno i poszedł do siebie do domu. Twierdzi, że chciał ze swojego mieszkania zadzwonić po pomoc, ale usłyszał nadjeżdżającą straż, więc tego nie zrobił.
Oskarżony Sebastian K.
Klaudiusz Juchniewicz

Zobacz także

2019-01-04, godz. 07:00, Wiadomości z regionu Prudnickie Centrum Medyczne zawiesza działalność oddziału ginekologiczno-położniczego. Brakuje lekarzy To już pewne - od 16 stycznia oddział ginekologiczno-położniczy Prudnickiego Centrum medycznego zawiesza działalność. Powodem jest brak odpowiedniej liczby lekarzy. Narodowy Fundusz Zdrowia w Opolu wyraził zgodę na czternastodniowe… » więcej 2019-01-03, godz. 21:00, Wiadomości z regionu Prudnik: będzie nowy kierownik powiatowej instytucji pomagającej rodzinom Odwołano kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Prudniku. Krystyna Wilisowska zaskoczona jest tą decyzją przełożonych. Nie zgodziła się na propozycję pracy w charakterze zastępcy kierownika tej instytucji. » więcej 2019-01-03, godz. 09:45, Gospodarka Prudnik zachęca finansowo by podłączać się do sieci ciepłowniczej Więcej pieniędzy przeznaczy gmina Prudnik na wymianę źródeł ogrzewania w prywatnych nieruchomościach. To element walki z niską emisją. » więcej 2019-01-01, godz. 18:00, Wiadomości z regionu W powiecie prudnickim ponad tysiąc osób uzyska prawo własności gruntów. Dotychczas byli użytkownikami wieczystymi Pierwszego stycznia do lamusa odchodzi kolejny relikt komunistycznych przepisów. Chodzi o prawo użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe. Mocą ustawy wieczyste użytkowanie tych działek zostaje przekształcone… » więcej 2018-12-31, godz. 17:00, Wiadomości z regionu Prudnicka "komunalka" przejmuje przewozy, choć nie ma ani jednego autobusu. Stary wykonawca będzie podwykonawcą Arriva nadal będzie obsługiwać komunikację miejską w Prudniku. Umowa gminy z tym przewoźnikiem wygasa na początku stycznia. Do drugiego przetargu na te usługi stanęły dwie firmy. Gmina wybrała najkorzystniejszą ofertę 193 tys… » więcej
307308309310311312313
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »