Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2018-04-17, 16:48 Autor: Witold Wośtak

Poderżnął gardło, ale twierdzi, że nie chciał zabić. Ruszył proces Dawida W. z Prudnika

Oskarżony Dawid W. [fot. Witold Wośtak]
Oskarżony Dawid W. [fot. Witold Wośtak]
Ruszył proces Dawida W., oskarżonego o usiłowanie zabójstwa przez poderżnięcie gardła. 29-letni mężczyzna stanął przed Sądem Okręgowym w Opolu, bo 10 września minionego roku w Prudniku miał zaatakować Łukasza S. nożem stołowym o 12-centymetrowym ostrzu.
Dawid W. przyznał się do winy, mówiąc między innymi, że był pod wpływem amfetaminy i pamięta niewiele szczegółów.

- Poszedłem do mieszkania S. bezpośrednio z salonu gier automatowych. Wypiliśmy piwo, wstałem i podciąłem mu gardło. Byłem wypity, ale nie pijany – to był jedyny powód. Podciąłem gardło na tyle lekko, że nie było nawet szwów. Wyszedłem z domu i poszedłem na policję. Żałuję, ale nie będę przepraszać, bo już to zrobiłem.

Przed sądem zeznawał dziś między innymi pokrzywdzony Łukasz S., który podobnie relacjonował przebieg zdarzeń.

- Siedzieliśmy w pokoju i piliśmy piwo. Po chwili poszedłem do kuchni, żeby zrobić papierosa. Wróciłem, zapaliliśmy i poszedłem drugi raz po papierosa. Za trzecim raz Dawid wyszedł do kuchni wcześniej ode mnie. Kiedy szedłem ja, zobaczyłem go stojącego w drzwiach do kuchni. Nie widziałem noża, ale on złapał mnie za ubranie i pociągnął ostrzem po szyi. Myślałem, że rozcięcie jest duże. Złapałem się za gardło i udawałem nieżywego. Wtedy Dawid wybiegł.

Poza usiłowaniem zabójstwa mężczyzna jest oskarżony o uderzenie butelką w głowę Mariana C. Do tego zdarzenia miało dojść dwa dni przed atakiem nożem.

Dawid W. działał w warunkach recydywy - wcześniej siedział już w więzieniu. Grozi mu nawet dożywocie.
Dawid W.
Łukasz S.

Zobacz także

2017-08-09, godz. 17:30, Wiadomości z regionu Nie wiadomo, dlaczego od razu nie zadziałał hydrant znajdujący się najbliżej tartaku w Szybowicach [FILM] Zarzuty dotyczące sprawności hydrantów oraz sieci wodociągowej odpiera prezes prudnickich wodociągów. Sprawa dotyczy sobotniego pożaru, podczas którego spłoną dom i tartak w Szybowicach. Według strażaków akcję gaśniczą w początkowej… » więcej 2017-08-09, godz. 08:15, Wiadomości z regionu „Dzicz” na szlakach turystycznych w masywie Biskupiej Kopy Problemy z wandalami mają leśnicy w Górach Opawskich. Właśnie teraz z uwagi na szczyt sezonu urlopowego występuje tam największe natężenie ruchu turystycznego. Efekty negatywnych zachowań widoczne są zwłaszcza na uczęszczanych… » więcej 2017-08-08, godz. 18:19, Wiadomości z regionu Problem z hydrantem w Szybowicach nie jest jednostkowy - twierdzi posłanka PiS Katarzyna Czochara Nadal duże emocje wzbudza sobotnia akcja gaszenia pożaru w Szybowicach, w gminie Prudnik. Jak już informowaliśmy, doszczętnie spłonął tam tartak z gospodarstwem miejscowego przedsiębiorcy. Według strażaków, akcję gaśniczą w… » więcej 2017-08-08, godz. 09:30, Wiadomości z regionu Kto zawinił w akcji gaśniczej pożaru w Szybowicach? Burmistrz Prudnika czeka na wynik postępowania - Nie oceniam przebiegu akcji, od tego są eksperci - powiedział w porannej rozmowie 'W cztery oczy' burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych, pytany o problemy przy uruchomieniu jednego z hydrantów w trakcie akcji gaszenia tartaku w Szybo… » więcej 2017-08-07, godz. 17:30, Wiadomości z regionu Niesprawny hydrant winny rozprzestrzenieniu się ogromnego pożaru? Niesprawny hydrant w Szybowicach spowodował utrudnienia na początku akcji gaśniczej tartaku. Winne są prudnickie wodociągi - sugeruje posłanka PiS Katarzyna Czochara. Zapowiada skierowanie zawiadomienia do prokuratury. W sobotę, w Szybowicach… » więcej
411412413414415416417
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »