Nie ma już przeszkód formalnych, ruszy operacja sprowadzenia do Prudnika i montażu mostu tymczasowego. Podczas nadzwyczajnej sesji zwołanej przez burmistrza rada miejska musiała udzielić związanych z tym gwarancji. W razie uszkodzenia mostu lub niemożności jego zwrotu gmina dobrowolnego podda się egzekucji pieniężnej. Wartość tej mobilnej przeprawy to ponad 488 tysięcy złotych. Umowę na jej użyczenie samorządowcy zawarli z rządową Agencją Rezerw Materiałowych.
- Otrzymamy składany most drogowy typu DMS-65 - mówi Marek Radom, sekretarz gminy Prudnik. – Będzie on funkcjonował przez siedem miesięcy, w czasie przebudowy mostu przy ulicy Batorego. Otrzymaliśmy pomoc wojska. W poniedziałek rusza pierwszy transport z jednostki w Inowrocławiu. Spodziewamy się, że w przyszłą środę pierwsze elementy mostu zostaną zgromadzone w rejonie ulicy Wańkowicza. Wszystkie koszty związane z jego transportem i montażem ponosi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu.
Składany most użyczony będzie gminie Prudnik bezpłatnie do 30 czerwca 2019 roku. Stawiać go ma 14 żołnierzy z Głogowa. Będą mieli na to 24 dni. Tymczasowa przeprawa z drogami dojazdowymi ma powstać do 23 kwietnia. Wówczas zamknięty zostanie strategiczny dla miasta most przy ulicy Batorego. Po przebudowie otwarty dla ruchu ma być w połowie września.