Ciekawie przedstawia się koncepcja nowego dworca autobusowego w Prudniku. Planowany jest on w miejscu, gdzie obecnie znajduje się obiekt dawnego PKS. Właścicielem tej nieruchomości jest międzynarodowa Grupy Arriva. Jest to atrakcyjna lokalizacja nieopodal centrum miasta i bezpośrednio przy ruchliwej drodze krajowej.
- Koncepcja ta zakłada powstanie nowego budynku dworca autobusowego - mówi Renata Heda, naczelnik Wydziału Inwestycji Urzędu Miejskiego w Prudniku. - Na placu manewrowym usytuowano trzy wysepki przystankowe dla autobusów dalekobieżnych, komunikacji miejskiej oraz taksówek. Przy budynku dworca znajdzie się parking dla rowerów wraz ze stacją ich obsługi. Wzdłuż ulicy Sądowej zaprojektowano chodnik oraz ścieżkę rowerową.
Koncepcję tą zaaprobowała już Rada Miejska Prudnika. Obecny dworzec autobusowy gmina ma kupić od Grupy Arriva za 550 tysięcy złotych. Zapłaci w dwóch ratach. Przy udziale funduszy unijnych ma powstać tam centrum przesiadkowe dostępne dla wszystkich przewoźników. Rozwiąże to problemy komunikacji międzymiastowej. Obecnie przewoźnicy konkurujący z Arrivą muszą zatrzymywać się na przystankach komunikacji miejskiej, co jest niewygodne dla podróżnych.