Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2018-02-02, 22:00 Autor: Jan Poniatyszyn

Nie zlikwidują liceum, bo na klasy mundurowe mogą otrzymać pieniądze od armii

Konferencja prasowa w prudnickim starostwie. Pierwszy z lewej Janusz Siano [zdj. Jan Poniatyszyn]
Konferencja prasowa w prudnickim starostwie. Pierwszy z lewej Janusz Siano [zdj. Jan Poniatyszyn]
Z likwidacji II Liceum Ogólnokształcącego w Prudniku wycofało się tamtejsze starostwo. Odwołano nadzwyczajną sesji rady powiatu, która miała podjąć w tej sprawie uchwałę. II LO chciano włączyć do I Liceum Ogólnokształcącego. Decyzji tej sprzeciwiła się rada pedagogiczna, rodzice oraz uczniowie zagrożonej szkoły. O wycofaniu się z tego zamiaru przesądziły konsultacje władz powiatu w opolskim kuratorium oświaty. Likwidacja tego liceum pozbawiłaby powiat możliwości skorzystania z programu Ministerstwa Obrony Narodowej.
- Szkoła ta jako pierwsza w regionie wprowadziła klasy mundurowe – wyjaśnia Janusz Siano, wicestarosta prudnicki. – Chcieliśmy rozwijać klasy mundurowe. Teraz pojawiła się taka możliwość, bo został uruchomiony program pilotażowy MON. Jedna z pięciu placówek oświatowych w regionie objętych tym programem to są właśnie nasz klasy mundurowe II LO. Procedura likwidacyjna tej szkoły mogłaby spowodować, że nie sięgnęlibyśmy po pieniądze z tego programu. To są kwoty rzędu 150 000 złotych, które mogą pomóc rozwinąć ten kierunek kształcenia.

Jak podczas konferencji prasowej wyjaśniał starosta prudnicki zamiar likwidacji II Liceum Ogólnokształcącego podyktowany był przepisami oświatowymi i planami powiatu związanymi z reorganizacją szkolnictwa. Liceum to wchodzi w skład Zespołu Szkół Rolniczych, które zamierzano włączyć w strukturę Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Okazało się to niemożliwe bez likwidacji II LO. Ostatecznie też starostwo wycofało się z pomysłu fuzji szkół średnich.
Janusz Siano

Zobacz także

2017-08-09, godz. 17:30, Wiadomości z regionu Nie wiadomo, dlaczego od razu nie zadziałał hydrant znajdujący się najbliżej tartaku w Szybowicach [FILM] Zarzuty dotyczące sprawności hydrantów oraz sieci wodociągowej odpiera prezes prudnickich wodociągów. Sprawa dotyczy sobotniego pożaru, podczas którego spłoną dom i tartak w Szybowicach. Według strażaków akcję gaśniczą w początkowej… » więcej 2017-08-09, godz. 08:15, Wiadomości z regionu „Dzicz” na szlakach turystycznych w masywie Biskupiej Kopy Problemy z wandalami mają leśnicy w Górach Opawskich. Właśnie teraz z uwagi na szczyt sezonu urlopowego występuje tam największe natężenie ruchu turystycznego. Efekty negatywnych zachowań widoczne są zwłaszcza na uczęszczanych… » więcej 2017-08-08, godz. 18:19, Wiadomości z regionu Problem z hydrantem w Szybowicach nie jest jednostkowy - twierdzi posłanka PiS Katarzyna Czochara Nadal duże emocje wzbudza sobotnia akcja gaszenia pożaru w Szybowicach, w gminie Prudnik. Jak już informowaliśmy, doszczętnie spłonął tam tartak z gospodarstwem miejscowego przedsiębiorcy. Według strażaków, akcję gaśniczą w… » więcej 2017-08-08, godz. 09:30, Wiadomości z regionu Kto zawinił w akcji gaśniczej pożaru w Szybowicach? Burmistrz Prudnika czeka na wynik postępowania - Nie oceniam przebiegu akcji, od tego są eksperci - powiedział w porannej rozmowie 'W cztery oczy' burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych, pytany o problemy przy uruchomieniu jednego z hydrantów w trakcie akcji gaszenia tartaku w Szybo… » więcej 2017-08-07, godz. 17:30, Wiadomości z regionu Niesprawny hydrant winny rozprzestrzenieniu się ogromnego pożaru? Niesprawny hydrant w Szybowicach spowodował utrudnienia na początku akcji gaśniczej tartaku. Winne są prudnickie wodociągi - sugeruje posłanka PiS Katarzyna Czochara. Zapowiada skierowanie zawiadomienia do prokuratury. W sobotę, w Szybowicach… » więcej
411412413414415416417
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »