Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2017-12-21, 14:44 Autor: Jan Poniatyszyn

Jest śledztwo po nocnym pożarze w Prudniku. W budynku socjalnym spaliły się dwie kobiety

Za tymi oknami budynku socjalnego zginęły wczoraj dwie kobiety [zdj. Jan Poniatyszyn]
Za tymi oknami budynku socjalnego zginęły wczoraj dwie kobiety [zdj. Jan Poniatyszyn]
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci dwóch kobiet, które zginęły podczas nocnego pożaru budynku socjalnego w Prudniku. 21 lokatorów ewakuowanych z kamienicy przy Chrobrego przebywa w szkolnych schroniskach należących do gminy. Jak już informowaliśmy wczoraj o godzinie 22:30 wezwano strażaków do pożaru mieszkania na parterze budynku socjalnego. Natrafili tam na zwęglone zwłoki kobiet. Sukcesywnie otwierano i przeszukiwano mieszkania ewakuując lokatorów.
- Spałem, kiedy rozwalono mi drzwi – mówi mężczyzna, który ma kwaterę socjalną po sąsiedzku z mieszkaniem, gdzie zginęły dwie kobiety. – Później dowiedziałem się, że tam się paliło. Zabrało mnie pogotowie, ale wróciłem do domu, bo miałem otwarte okno.

- Stan techniczny tego obiektu zostanie określony przez nadzór budowlany - mówi Władysław Podróżny, dyrektor Zarządu Budynków Komunalnych w Prudniku.

– Jeżeli uzyskamy pozytywną opinię eksperta w sprawie konstrukcji budynku, że nadaje się do dalszego użytkowania, to lokatorzy będą mogli tam wrócić. Zgodnie z procedurami wszystkie osoby, które potrzebowały zakwaterowania w trybie pilnym zostały przewiezione do schroniska w Prudniku i Wieszczynie.

W budynku przy ulicy Chrobrego w Prudniku zameldowanych jest 29 osób.

– Są tam 32 lokale socjalne – dodaje zarządca budynków komunalnych w Prudniku. – Mamy częste zgłoszenia dotyczące niewłaściwego zachowania się mieszkańców. Jest to dla nas trudna sytuacja. Tłumaczymy tym ludziom, że powinni zachowywać się w sposób bezpieczny. Niestety były problemy z ich ewakuacją przez straż pożarną.

Wczoraj do budynku przy ulicy Chrobrego w Prudniku straż pożarna wzywana była trzykrotnie. Najpierw przed południem - powodem było zadymienie spowodowane przez zatkany przewód kominowy piecyka. Po godzinie 18 przyczyną wezwania była pozostawiona bez kontroli potrwa na kuchni gazowej. Według strażaków interweniujących w tej kamienicy wielu z jej lokatorów było pod wpływem alkoholu. Obecnie nie można stwierdzić tożsamości ofiar wczorajszej tragedii. Sekcję zwłok zarządziła na jutro (22.12) prokuratura.
Sąsiad ofiar pożaru
Władysław Podróżny
Władysław Podróżny

Zobacz także

2017-11-05, godz. 06:00, Sport i turystyka Fatalna postawa Pogoni w Bydgoszczy i wysoka porażka z Astorią W 8. kolejce I ligi Pogoń Prudnik została rozgromiona w Bydgoszczy przez Astorię. Gospodarze wygrali aż 101:69. » więcej 2017-11-04, godz. 20:30, Wiadomości z regionu Uczą tam troski o drugiego człowieka. Jubileusz prudnickiego „Medyka” 60-lecie świętuje Zespół Szkół Medycznych w Prudniku. Równocześnie odbywa się trzeci zjazd absolwentów tej placówki. Wśród blisko 200 uczestników zdecydowanie dominują panie. Popularny w Prudniku „Medyk” zdobył renomę… » więcej 2017-11-03, godz. 15:05, Wiadomości z regionu Spółki gminy Prudnik pod lupą. Burmistrz zapewnia: ich kierownictwo to nie są polityczni przyjaciele Stowarzyszenie Prudniczanie zarzuciło burmistrzowi miasta Franciszkowi Fejdychowi z PO, że „spółki gminy są schronieniem dla politycznych przyjaciół rządzących”. Burmistrz wykupił miejsce na pierwszej stronie w lokalnej gazecie… » więcej 2017-11-02, godz. 21:10, Wiadomości z regionu Wichury i okiść niszczą drzewostan w parku miejskim w Prudniku Ponad tysiąc drzew przeznaczonych jest do wycięcia w prudnickim zabytkowym parku miejskim. Celem wycinki jest przywrócenie pierwotnego założenia parkowego z końca XIX wieku. Stary drzewostan parku systematycznie uszczuplają anomalie… » więcej 2017-11-01, godz. 21:15, Wiadomości z regionu Sprawa śmierci dziecka trafi do ponownego rozpatrzenia? Zadecyduje sąd okręgowy Prudnicka prokuratura odwołała się od wyroku w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. W apelacji podnoszone są błędy w ustaleniach faktycznych sądu. Chodzi o proces 33-letniego Dawida K. z Głuchołaz. Prokuratura zarzuciła… » więcej
398399400401402403404
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »