60-lecie świętuje Zespół Szkół Medycznych w Prudniku. Równocześnie odbywa się trzeci zjazd absolwentów tej placówki. Wśród blisko 200 uczestników zdecydowanie dominują panie. Popularny w Prudniku „Medyk” zdobył renomę kształcąc przez dziesięciolecia pielęgniarki oraz opiekunki dziecięce.
- Szkoła ta była dla mnie wielkim wyzwaniem - mówi Maria Adamowicz z Opola, która była uczennicą pierwszego rocznika tej placówki. - Było to takie sprawdzenie się, specjalne, że tak powiem. Wiedza, którą tu zdobyłam - uzyskana również podczas praktyk - wszystko to dało mi w życiu doskonałą bazę i jestem absolutnie spełniona.
- Uzyskałam tutaj przygotowanie zawodowe na wysokim poziomie – powiedziała Sonia Kopa, która jest absolwentką i nauczycielem ZSM w Prudniku. – Szkoła ta przygotowała mnie też do roli mamy. Skończyłam Liceum Medyczne Opiekunek Dziecięcych. Doskonale znałam się na obsłudze noworodków. Wybrałam studia pedagogiczne na kierunku pedagogika opiekuńcza.
- Trochę z przypadku trafiłam do tej szkoły – opowiada o swojej drodze zawodowej Sabina Wencel, która również uczy w prudnickim „Medyku”. - Spotkałam wspaniałych nauczycieli. Nauczyłam się tutaj troski o drugiego człowieka. Będąc pielęgniarką pracowałam w szpitalu. Zdobyte tam doświadczenie bardzo przydało mi się w obecnej pracy dydaktycznej, którą wykonuję od siedmiu lat.
ZSM w Prudniku ma blisko 3300 absolwentów. Podlega rzędowi marszałkowskiemu w Opolu.