Z nowej remizy cieszą się strażacy z Cisowej (powiat kędzierzyńsko-kozielski). Właśnie trwają ostatnie odbiory, więc niebawem druhowie będą mogli oficjalnie korzystać z obiektu. Co ważne, kilka dni temu zaparkował w nim fabrycznie nowy wóz strażacki.
- Poprzedni budynek był dużo mniejszy, nie było możliwości wprowadzenia do niego nowego samochodu - mówi Adam Jagła, naczelnik OSP Cisowa. - Nie było tak wygodnie, tak przestrzennie. Przede wszystkim były pomieszczenia, które nie były ogrzewane, było chłodno zimą. Także teraz to już jest całkowicie inny standard, jesteśmy można powiedzieć na innym poziomie – dodaje.
Budowa remizy trwała ponad rok, ale strażacy cały czas byli aktywni.
- Dzięki uprzejmości druhów z Miejsca Kłodnickiego, którzy nam udostępnili miejsce na samochód i na szafy z ubraniami. Normalnie prowadziliśmy akcje, wyjeżdżaliśmy. Tylko takie było utrudnienie, że musieliśmy dojechać do tego Miejsca Kłodnickiego. To nie wszyscy mają samochody, ale jakoś sobie poradziliśmy - mówi Józef Frejno, prezes OSP Cisowa.
Dodajmy, że kompleksowa przebudowa remizy kosztowała niecałe 3 mln zł i w całości została sfinansowana z budżetu gminy Kędzierzyn-Koźle. Z kolei nowe auto kosztowało ponad 1,2 mln zł, z czego 600 tys. dołożyła gmina. Pozostałe pieniądze pochodziły z dotacji m.in. Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.