W czasie rozmowy nad tym, czy podpisywać umowy z lokalnymi mediami, doszli do wniosku, że już nie tylko samo starostwo powinno się sobą chwalić. Również dla ich niestrudzonej działalności musi znaleźć się miejsce, by o tym mówić wyborcom.
Radni powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego mieli jednak wątpliwości, kto powinien przygotowywać materiały do gazet. Mało brakowało, żeby nie powołano w tym celu specjalnej komisji. Doszli jednak do wniosku, że taka komisja zahaczałaby o poprzedni ustrój.
Grzegorz Stawarz (oprac. KK)