W regionie rośnie liczba osób, które rezygnują z obowiązkowych szczepień dzieci. Coraz częściej rodzice odmawiają zaszczepienia pociech już na oddziałach noworodkowych.
- Najczęstszym powodem odmowy są obawy przed działaniami niepożądanymi - mówi Elżbieta Domaszewska z opolskiego sanepidu. - W drugim kwartale tego roku nie było zaszczepionych 579 dzieci, natomiast pamiętam, że w 2010 w tym samym czasie, w drugim kwartale było 122 dzieci. Spotykamy się z tym już na oddziałach noworodkowych, gdzie coraz więcej z roku na rok obserwujemy rodziców, którzy nie zgadzają się, nie wyrażają zgody na szczepienia swoich dzieci już na oddziałach noworodkowych.
Sezon na szczepienia przeciw grypie trwa. W ubiegłym roku ze szczepień przeciwko grypie skorzystało zaledwie 2% mieszkańców województwa. - Najwięcej osób zaszczepiło się w powiecie strzeleckim, kędzierzyńsko-kozielskim i krapkowickim. Wciąż jednak procent wyszczepienia jest bardzo niski - dodaje Elżbieta Domaszewska.
Okres wzmożonej zachorowalności na grypę przypada od stycznia do marca. Na wirusa grypy narażone są szczególnie osoby przewlekle chore, z obniżoną odpornością i pracujące w dużych skupiskach ludzi.