Karolina Chojnowska ze Stowarzyszenia Mleczarnia - Muzeum PRL-u zdradziła jakie były pierwsze eksponaty w muzeum, na czyim biurku stał najważniejszy telefon w zakładzie oraz co znajduje się w sejfie.
Dzieci są zafascynowane starymi grami, dorosłym też łezka się w oku kręci na widok bierek czy warcabów. Gościom serwowana jest też kawa-plujka ze szklanek z metalowymi koszyczkami.