Tylko 980 osób nie ma zatrudnienia w powiecie namysłowskim. To najniższy wynik w historii regionu. Dziś stopa bezrobocia w powiecie namysłowskim wynosi 7,1%. Co ciekawe, nie przebywa tam fabryk, ale dzięki wzrostowi gospodarczemu, lokalne firmy zwiększają liczby etatów. Spora część mieszkańców powiatu znajduje także pracę w województwie Dolnośląskim, czy Wielkopolskim.
Zbigniew Juzak, dyrektor namysłowskiego pośredniaka w rozmowie z Radiem Opole podkreśla, że większość bezrobotnych to osoby, które nie chcą podjąć jakiegokolwiek zatrudnienia.
– A możliwości na rynku pracy nadal są – tłumaczy gość audycji Radio Opole w powiecie namysłowskim. - Na naszym terenie tym roku wydaliśmy łącznie dwa tysiące pozwoleń na pracę dla cudzoziemców, czyli można to przeliczyć w bardzo banalny sposób. Mamy 980 bezrobotnych, a wydaliśmy dwa tysiące pozwoleń dla obcokrajowców, a to oznacza, że moglibyśmy to bezrobocie skasować.
Dziś największym zainteresowaniem wśród bezrobotnych cieszą etaty w biurach i urzędach. Zdaniem dyrekcji namysłowskiego pośredniaka, stopa bezrobocia może jeszcze minimalnie się obniżyć. W przyszłym roku ten licznik powinien się zatrzymać.