W miniony weekend funkcjonariusze brzeskiej drogówki zabrali uprawnienia dwóch mężczyznom, którzy poruszali się swoimi pojazdami będąc pod znacznym wpływem alkoholu. Obaj kierujący wydmuchali 2 promile. Wpadli - dzięki czujności świadków.
Do zatrzymania pierwszego mężczyzny doszło w sobotę późnym popołudniem. Ochroniarz jednego z marketów spożywczych zauważył kierującego skuterem, który przyjechał na zakupy. Jego dziwne zachowanie wzbudziło zainteresowanie ochroniarza, który zadzwonił na policję. Patrol drogówki namierzył 51-latka, jak odjeżdżał spod sklepu. Mężczyzna wydmuchał prawie dwa promile.
Z kolei 39-letni kierujący mercedesem wpadł w nocy z soboty na niedzielę. Dyżurny odebrał telefon od jednej z osób, która poinformowała, że ten kierowca może być pod znacznym wpływem alkoholu. Patrol zatrzymał do kontroli mercedesa, 39-latek bełkotał i nie potrafił się wysłowić. On również wydmuchał dwa promile.
Kierowcy mercedesa grozi teraz dwa lata więzienia i wysoka grzywna, natomiast kierujący skuterem 51-latek miał dożywotni zakaz poruszania się pojazdami. Tutaj kodeks przewiduje nawet pięć lat odsiadki.