Do zdarzenia doszło w Brzegu na jednej z ulic w centrum miasta. 26-letni kierujący seatem spowodował kolizję, a gdy wysiadł z samochodu zaczął się zataczać. Dzięki przechodniom mężczyzna został zatrzymany przez policję. Teraz grozi mu kara grzywny, a nawet więzienie.
- Młody mężczyzna ruszając swoim seatem uderzył w stojącą przed nim toyotę. Gdy wysiadł z samochodu zataczał się, a kontakt z nim był mocno utrudniony. Kierujący seatem miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Nie posiadał również przy sobie uprawnień - relacjonuje Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
26-latkowi grozi teraz utrata prawa jazdy, wysoka grzywna, a nawet dwuletni pobyt w więzieniu.