Willa Loebecka od lat popada w ruinę. Zabytkowy budynek stoi w samym centrum miasta i od dłuższego czasu szpeci starówkę. Teraz, po modernizacji amfiteatru, okolicznych kamienic, a także jednego z parków, widok niszczejącego obiektu jeszcze bardziej kłuje w oczy, dlatego władze Brzegu postanowiły willę odzyskać. Na początku października w tamtejszym sądzie ma odbyć się licytacja.
Zielone światło tej inwestycji dali radni na piątkowej sesji. Niemal jednogłośnie zgodzili się na to, aby spróbować odzyskać zabytek. Burmistrz Jerzy Wrębiak w rozmowie z Radiem Opole podkreśla, że obecna cena wywoławcza jest bardzo atrakcyjna i warto o ten budynek powalczyć.
- Póki co cena wynosi 450 tysięcy złotych, więc jest to atrakcyjna oferta. Na pewno wyzwaniem będzie późniejszy remont, ale niekoniecznie musimy zrobić go my. Mamy tutaj dużo podmiotów gospodarczych i może ktoś zechce go odrestaurować.
Powiatowy konserwator zabytków Radosław Preis pozytywnie ocenia starania Brzegu. Jego zdaniem odzyskanie tej willi to dobra inicjatywa i szansa na uratowanie historycznego obiektu. Problemem może być kosztowny remont.
- Stan techniczny zabytku jest zły. Lata zaniedbań oraz dewastacje zrobiły swoje. Oczywiście jest to do uratowania, ale trzeba tutaj włożyć dużo pieniędzy. Trzeba jednak zauważyć, że budynek i jego lokalizacja jest rewelacyjna i naprawdę warto się tym zainteresować, odkupić i odrestaurować – sumuje Preis.
Przypomnijmy, że dwa lata temu samorząd od prywatnego przedsiębiorcy odkupił zabytkowy pałacyk przy ulicy Jana Pawła. Nieruchomość wraz z niezbędnym zabezpieczeniem dachu kosztowała kilkaset tysięcy złotych. W planach możliwe są także kolejne przejęcia niszczejących historycznych budynków.