Do zdarzenia doszło wczoraj (15.07) późnym popołudniem w Pogorzeli w powiecie brzeskim. Chłopczyk prawdopodobnie wspiął się na drabinkę i wpadł do basenu. Tam zachłysnął się wodą i stracił przytomność. Dzięki szybkiej reakcji okolicznych mieszkańców i skutecznej interwencji ratowników medycznych dziecko przeżyło. Chłopczyk przebywa obecnie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu.
- Zespół ratownictwa medycznego przybył na miejsce i zastał trzyletnie dziecko wyciągnięte już z basenu – relacjonuje Mariusz Baran, szef brzeskiego pogotowia. – Według świadków nastąpiło zatrzymanie krążenia i oddychania. Chłopczyk został skutecznie reanimowany przez wujka, który wiedział, jak udzielić pierwszej pomocy.
- Zgłoszenie o zdarzeniu otrzymaliśmy wczoraj po godzinie 17 – dodaje Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu. – Ze wstępnych naszych ustaleń wynika, że 3-letni chłopczyk wszedł do basenu, a gdy został znaleziony przez rodziców potrzebował już pomocy. Był reanimowany dłuższy czas.
Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Nasz zespół medyków ustabilizował stan dziecka i mogliśmy go przekazać ekipie LPR-u. Tam trzylatek został zaintubowany, a następnie przetransportowany do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu – podsumowuje akcję ratowników Mariusz Baran.
Policja apeluje o pilnowanie dzieci, szczególnie w trakcie wypoczynku nad wodą.
- Zachowajmy ostrożność i nie spuszczajmy naszych pociech z oczu w miejscach wypoczynku nad wodą, a także na naszych posesjach, gdzie mamy rozłożone baseny ogrodowe. Należy cały czas czuwać i mieć nad dziećmi opiekę, by nie dopuścić do takich wydarzeń, jak te w Pogorzeli – dodaje rzecznik brzeskiej komendy policji.