Na dzisiejszej konferencji prasowej burmistrz Jerzy Wrebiak poinformował, że dwa dni temu otrzymał wniosek organizatorów akcji referendalnej wraz z wymaganymi podpisami. Dokumenty przekazał przewodniczącej Rady Miejskiej w Brzegu. Radni będą mieli 30 dni na zweryfikowanie wszystkich podpisów i podjęcie stosownej uchwały.
- Rada miejska wyłoni ze swego składu doraźną komisję, która zweryfikuje wniosek o przeprowadzenie referendum, czy spełnia on formalne przesłanki stawiane przez ustawę, a także zbada jego treść merytoryczną. Chodzi o to, czy wniosek dotyczy spraw, które mogą być rozstrzygane poprzez referendum. Teraz moje kompetencje się kończą, a pracę zaczyna rada.
Burmistrz Jerzy Wrębiak zapowiedział na dzisiejszym spotkaniu, że jeśli dojdzie do głosowania, to weźmie w nim udział.
- Oczywiście, że pójdę i wezmę udział w referendum. I będę głosował za tym, żeby powstała ta inwestycja. Właśnie na tym polega i to jest cały urok demokracji, że możemy się różnić, ale powinniśmy to robić w sposób uczciwy i rzetelny – dodaje Wrębiak.
Wczoraj jeden z inicjatorów akcji, poseł Paweł Grabowski z Kukiz’15 poinformował, że zebrano blisko 3400 podpisów. To ponad pół tysiąca więcej niż było to wymagane. Jeśli głosowanie się odbędzie, mieszkańcy będą musieli odpowiedzieć na dwa pytania: czy jesteś za budową drugiego zakładu karnego i czy jesteś za lokalizacją nowej placówki penitencjarnej przy ulicy Saperskiej.
Radni do tematu wrócą na najbliższej sesji. Obrady zaplanowano w piątek.