Radio Opole » Radio Opole w powiecie brzeskim (DAB+) » Informacje z powiatu brzeskiego

Informacje z powiatu brzeskiego

2017-11-17, 07:00 Autor: Maciej Stępień

Za kierownicą włącz myślenie. Kierowcy zapominają o „korytarzu życia”

Kierowcy stojąc w korkach nadal zapominają o korytarzu życia [fot. Maciej Stępień]
Kierowcy stojąc w korkach nadal zapominają o korytarzu życia [fot. Maciej Stępień]
Jak podają policyjne statystyki, w ubiegłym roku na polskich drogach zginęło ponad 3 tysiące osób. Jesteśmy czerwoną latarnią w Europie. Funkcjonariusze odnotowali łącznie ponad 33 tysiące wypadków. Wiele osób zginęło na autostradach, drogach ekspresowych, czy na szerokich i zmodernizowanych krajówkach. Te smutne statystyki mogłyby niższe, ponieważ nadal zdecydowana większość kierowców zapomina o tzw. „korytarzach życia”, które mają ułatwić dojazd służbom ratowniczym w dotarciu do miejsca wypadku. Szacuje się, że gdyby kierowcy nie blokowali przejazdu, osoby poszkodowane mogłyby liczyć na pomóc nawet o osiem minut szybciej.
- Z tego, co się jeździ to widać, że kierowcy nie wiedzą, czym jest korytarz życia – mówi st. ogniomistrz Ireneusz Sawicki z brzeskiej straży pożarnej.

- W ogóle nie mają pojęcia, jak się zachować gdy usłyszą samochód zbliżający się na sygnałach, to naprawdę różnie reagują. Najczęściej źle, czym utrudniają nam przejazd.

Wcale lepiej nie mają ratownicy medyczni.

- Po drogach naprawdę trudno się jeździ, bo jest sporo kierowców np. w podeszłym wieku i dla nich jest to sytuacja ekstremalna, gdy przejeżdża karetka pogotowia – mówi Bartosz Sosnowski z brzeskiego oddziału Falcka.

- Nie wiedzą, czy zwolnić, przyspieszyć, czy zjechać na prawo, czy lewo. W przypadku jakichś zdarzeń drogowych dojechać do miejsca jest bardzo ciężko. Jeździmy slalomem od lewej do prawej, bo tak ustawiają się kierujący. Jeden zjedzie w jedną stronę, następny w drugą, ludzie nie stosują się do przyjętych zasad – dodaje Sosnowski.

- Są kierowcy, którzy potrafią się zachować. To nie jest tak, że wszyscy jeździmy źle – tłumaczy z kolei Mariusz Baran, szef ratownictwa medycznego w Brzegu.

- Ale jak czterech ustawi się dobrze, to pojawia się jeden kierowca, który psuje wszystko, bo blokuje nam przejazd. Zdecydowanie zapominamy o korytarzu życia. Nie ma kultury jazdy wśród polskich kierowców. Arterie komunikacyjne zarówno w dużych miastach, jak i tych mniejszych są zazwyczaj wąskie, karetka jest jednak dużym samochodem i przejazd przez zatłoczone ulice spiesząc się na ratunek pacjenta jest utrudniony – dodaje Baran.

W przypadku brzeskich ratowników w ostatnich latach nie było sytuacji, że ze względu na blokowanie przejazdu do szpitala na czas nie trafił chory.

- Nie mieliśmy takich drastycznych przypadków, ale opóźnienie udzielenia fachowej pomocy może skutkować gorszym rokowaniem dla pacjenta – podkreśla szef Falcka w Brzegu.

Służby ratownicze mówią zgodnie, że przejazd przez centrum wielu miast stanowi nie lada wyzwanie. W Brzegu kierowcy karetek omijają zatłoczony odcinek krajowej „39” i wybierają trasy alternatywne, by nie ugrząźć na jakimś skrzyżowaniu.
Policjanci przypominają, że blokowanie przejazdu aut uprzywilejowanych to rażące wykroczenie na drogach.

- Taki kierowca może się liczyć z mandatem w wysokości 500 złotych – przestrzega Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

Dlaczego nie radzimy sobie w takich sytuacjach? Bartosz Sosnowski uważa, że to wina stresu, ale także niewiedzy.

- Kursanci chyba takiej wiedzy nie przyswajają, a osoby, które dawno zdawały egzamin na prawo jazdy nie czytają dziś wszystkich zmian w przepisach. Mam nadzieję, że to się zmieni – dodaje na koniec ratownik medyczny.

A my przypomnijmy, że korytarz życia to nic innego jak pozostawione miejsce dla pojazdów ratunkowych poruszających się w korku, między stojącymi samochodami. Szczególnie ważny jest on na autostradach i drogach ekspresowych. Dodajmy, że w wielu krajach europejskich korytarz życia nie jest obyczajem, a prawem, do którego należy się dostosować.
Irenuesz Sawicki, Bartosz Sosnowski, Mariusz Baran i Patrycja Kaszuba

Zobacz także

2018-07-05, godz. 14:30, Wiadomości z regionu Wypadek w gospodarstwie rolnym. Ranny 1,5-roczny chłopczyk Do zdarzenia doszło wczoraj (04.07) wieczorem w miejscowości w gminie Lubsza w powiecie brzeskim. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że ojciec dziecka naprawiał traktor. Silnik pracował, a klapa była otwarta. Chłopczyk prawdopodobnie… » więcej 2018-07-04, godz. 13:30, Wiadomości z regionu Wystarczy jedno auto, aby zablokować korytarz życia. Grodkowscy strażacy narzekają na kierowców Wczoraj (03.07) na brzeskim odcinku autostrady A4 doszło do groźnego wypadku z udziałem tira i samochodu osobowego. Okazuje się, że służby ratownicze miały spore problemy z dotarciem do osób poszkodowanych. Większość kierowców… » więcej 2018-07-04, godz. 07:30, Wiadomości z regionu Uratował myszołowa i oddał go w dobre ręce. Ornitolodzy apelują, by pomagać rannym ptakom Poszkodowanego myszołowa kilka dni temu znalazł pracownik punktu obsługi autostrady A4 w okolicach Przylesia. Ptak został ranny w nogę, prawdopodobnie po zderzeniu z autem. Mógł nisko lecieć lub żerować na poboczu. Pracownik nie… » więcej 2018-07-03, godz. 17:00, Wiadomości z regionu Jeszcze nie odebrali inwestycji, a już muszą naprawiać. Wandale zaatakowali w brzeskich parkach Nowe ławki, kosze i elementy małej architektury zostały zniszczone w jednym z miejskich parków. Od kilku tygodni trwa gruntowna modernizacja wszystkich ścieżek wraz z pełną infrastrukturą na rekreacyjnych obszarach zielonych należących… » więcej 2018-07-03, godz. 15:15, Wiadomości z regionu Wcześniej scania, a teraz mercedes. Brzescy strażacy dostali kolejny nowy wóz bojowy Średni samochód gaśniczy na podwoziu niemieckiej firmy zasilił jednostkę w Brzegu. Nowy mercedes jest przystosowany do specjalistycznego ratownictwa m.in. w transporcie kolejowym. To kolejne auto, które trafiło do komendy powiatowej… » więcej
53545556575859
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »