Po kilku miesiącach oddano do użytku główne wejście do brzeskiego magistratu. Odrestaurowano schody oraz wykonano pełną izolację wokół budynku. Niestety zapomniano o niepełnosprawnych i matkach z wózkami dziecięcymi. Dziś wszystkie cztery wejścia do urzędu mają bariery architektoniczne, trudne do pokonania głównie dla inwalidów. Okazuje się, że przeszkodą jest zabytkowy charakter siedziby władz miasta.
- Wielokrotnie pisaliśmy w tej sprawie do wojewódzkiego konserwatora zabytków, ale zgody na podjazdy, czy poręcze nie uzyskaliśmy. Mogliśmy odtworzyć włącznie schody – mówi zastępca burmistrza Brzegu Tomasz Witkowski.
- Podjazd dla niepełnosprawnych oraz podjazd dla wózków dziecięcych będzie robiony w przyszłym roku od strony wewnętrznej parkingu, od strony wejścia do straży miejskiej i centrum monitoringu. Niestety pomiędzy budynkiem A i budynkiem B są różnice w poziomach, w związku z tym nawet winda nie jest w stanie rozwiązać sprawy, bo przemieszczanie się wewnątrz budynku i tak stanowi problem.
Witkowski dodaje, że w miejscu gdzie powstanie podjazd dla niepełnosprawnych, zostanie również utworzone specjalne stanowisko do obsługi inwalidów i być może także matek z wózkami.